Feyenoord nie ma czasu, żeby cieszyć się z ogrania Slavii Praga. Już w niedzielę piłkarzy Arne Slota czeka mecz ligowy z Vitesse, ostatni przed drugą przerwą reprezentacyjną.
W czwartkowy wieczór Feyenoord musiał wykorzystać wszystkie rezerwy, aby wywalczyć trzy ważne punkty w grupie E Conference League na De Kuip. Coś, za co trener Arne Slot komplementował swój zespół. - Graliśmy z niesamowitą intensywnością i energią, jednocześnie stwarzając sobie wiele okazji - powiedział w czwartek wieczorem.
Po spotkaniu nie pojawiły się żadne nowe kontuzje. Boisko w czwartek wcześniej opuścili Luis Sinisterra i Orkun Kökcü. - Sam Orrie wskazał, że coś mu dolega i lepiej było, żeby zszedł. Woleliśmy wprowadzić na boisko świeże siły wraz z Fredrikiem Aursnesem i Cyrielem Dessersem.
Dla Sinisterry i Kökcü piątek, podobnie jak dla pozostałych członków selekcji, polegał na regeneracji i naładowaniu baterii na niedzielę. Vitesse – Feyenoord rozpocznie się o 16:45.
Komentarze (0)