Jeszcze w tym tygodniu Anass Achahbar oficjalnie zostanie zawodnikiem Arminii Bielefeld. Napastnik w ostatnim czasie trenował z drugoligowym niemieckim klubem. Arminia wypożyczy młokosa na okres jednego roku, ale nowy pracodawca Holendra będzie miał opcję jego definitywnego zakupu - informuje dzisiaj niemiecki Bild.
Komentarze (3)
Jakub
Pamiętam słowa Koemana po odejściu Guidettiego. "Anass jest moim pierwszym napastnikiem." Jakie to wszystko potrafi być zabawne. Ale tak patrząc to trochę smutne, że chłopak mimo wszystko nie dostał poważnej szansy, być może jest tak jak pisał Mucha kiedyś, że ma trudniejszy charakter, ale dobrego trenera poznaje się nie po tym, że potrafi prowadzić gromadkę grzecznych chłopców, ale że z tych trudniejszych potrafi stworzyć zespół. No i trzeba sobie zadać pytanie, wolimy pracowitych, pokorny, którzy jakiegoś poziomu nie przeskoczą (Verhoek, Immers itp) czy też ryzykujemy z młodymi, krnąbrnymi, ale którzy mają potencjał na niekonwencjonalnych graczy. Mogą nie wypalić, ale z drugiej jak nie dostali szansy.
Norbi
Chyba ktoś się już w tym wszystkim gubi, bo sam nie wie co wcześniej komentował.
Jakub
I dupa, dupa, wielka dupa. Tak było mówione, że chcą go wypożyczyć dla jego rozwoju, a tu jednak chyba skreślony przez Koemana. Znaczy ja wiem, że trener gra na wysokiego napastnika, Anass nie pasuje do koncepcji, ale trenera prawdopodobnie za rok już tu nie będzie, a nowy będzie miał zawężone pole manewru. Dobre żale wylane.