Jean-Paul Boëtius ma nadzieję, że odpowiednio przygotuje się w Szwajcarii do sezonu. Dzisiaj Portowcy zagrają towarzysko z FC Basel, czyli byłym pracodawcą skrzydłowego.
- Nie masz nad tym kontroli, raz idzie dobrze, raz idzie źle. Niestety nie udało mi się utrzymać stałej formy w poprzednim sezonie. Nie wiem co było nie tak, chociaż dużo o tym myślałem - przyznaje wychowanek.
Holender zdaje sobie sprawę, że musi sprostać oczekiwaniom w nadchodzącej kampanii. - Chcę, by moja forma rosła. Oczywiście, będą słabsze mecze w moim wykonaniu, ale na koniec chcę uzyskać lepszą średnią i to jest mój cel na nowy sezon - zapowiedział Jean-Paul.
Komentarze (0)