SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Borges ciężko pracuje, by udowodnić swoją wartość: Szanuję decyzje Van Persiego

23.09.2025 21:19; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

We wtorkowy wieczór Gonçalo Borges pojawił się u boku Robina van Persiego na konferencji prasowej przed spotkaniem Ligi Europy ze Sportingiem Braga. Wobec nieobecności Ayase Uedy oraz Leo Sauera, Portugalczyk ma realną szansę na otrzymanie minut w nadchodzącym meczu.

Skrzydłowy nie ukrywa, że doświadczenie zdobyte wcześniej w portugalskiej lidze może mu pomóc w starciu z rywalem, którego dobrze zna.

– Braga to zawsze wymagający przeciwnik – rozpoczął Borges. – Mają teraz nowego trenera i kilku innych zawodników, dlatego drużyna wygląda inaczej niż wtedy, gdy grałem przeciwko niej wcześniej. Wyniki, jakie ostatnio osiągają, nie odzwierciedlają ich faktycznej jakości na boisku. Czeka nas trudny pojedynek, ale my będziemy chcieli narzucić nasz własny styl gry.

Analiza przeciwnika i walka o szansę

Zapytany, czy mógł przekazać Van Persiemu szczegółowe wskazówki na temat portugalskiego rywala, odpowiedział z uśmiechem:

Nie rozmawialiśmy dużo o Bradze, bo trener i tak miał drużynę doskonale przeanalizowaną. Niczego nowego nie mogłem dodać. Ja po prostu pracuję tak ciężko, jak potrafię. Nie mam wpływu na to, czy zagram, czy nie. Od pierwszego dnia w Feyenoordzie skupiam się na pracy i daję z siebie maksimum. Szanuję decyzje trenera, a gdy tylko otrzymam szansę, zrobię wszystko, by pomóc zespołowi na boisku.

Trudny czas i osobista motywacja

Borges przyznał również, że w ostatnich tygodniach zmagał się z trudnymi chwilami związanymi ze śmiercią swojej babci:

To był bardzo ciężki okres dla mnie i mojej rodziny, ale czuję się gotowy i zmotywowany na jutrzejszy mecz. To dla mnie wyjątkowe, że mogę zagrać w Portugalii. Moja babcia zawsze oglądała moje spotkania, a na stadionie pojawi się jutro moja rodzina. Wierzę, że babcia też będzie mnie wspierać – z góry. Chcę, by była ze mnie dumna, nie tylko jako z piłkarza, ale także jako z człowieka. 

Oczywiście, nie jest łatwo, bo każdy z nas ma uczucia – kontynuował. – Jednak daje mi siłę świadomość, że ona nie chciałaby, żebym się smucił. Staram się przejąć jej sposób patrzenia na świat – z optymizmem i uśmiechem. Wsparcie, jakie otrzymałem od całego klubu i kibiców, było ogromne. Jestem za to wszystkim niesamowicie wdzięczny. Teraz moim celem jest udowodnić swoją wartość, pomagać drużynie i stać się prawdziwym zawodnikiem Feyenoordu.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

DamianM

mi to z eurosportem się kojarzy. Klimat był

Gość

Chyba nikt.

DamianM

ktoś w Polsce transmituje, wiecie coś?

Gość

Zaraz Maroko rozpoczyna walkę z Komornikami.

DamianM

Wielka Viola. Teraz już pójdzie

Gość

5-1

Gość

4-0

Gość

3-0 do przerwy

Gość

Fiora 2-0 - to jest ten dzień :D

Gość

Sittaaaaaaaaaaard 4-3 :D

Gość

Fiorentina chyba dziś ten moment :D udinese w 10.

Gość

az spudłował karnego na 2-3 - i teraz sittard 3-2.

Gość

3-1

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.