Eric Botteghin w poniedziałek wieczorem z rąk swoich rodziców odebrał Brązowego Buta podczas 34. gali Piłkarz Roku w Hilversum. - Moja mama i tata wspierają mnie przez całe moje życie, zawsze pomagali mi podczas mojej kariery piłkarskiej - powiedział w poniedziałek Brazylijczyk, który wczoraj też skończył 28 lat. - To wielki zaszczyt zdobyć tę nagrodę indywidualną. Sam moment był tym piękniejszy, że otrzymałem ją od rodziców - dodawał obrońca.
Botteghin zakończył ostatni sezon w FC Groningen na trzecim miejscu w klasyfikacji na Piłkarza Roku. Triumfował Georginio Wijnaldum, a drugi był Nemanja Gudelj. - Ta nagroda to także deser po najlepszych i najpiękniejszych latach kariery. Przede wszystkim zwycięstwo w Pucharze Holandii z FC Groningen, a potem transfer do Feyenoordu. Chcę podtrzymać dobrą passę w Rotterdamie i mam nadzieję, że tutaj będzie tak samo, jak w Groningen - komentował defensor.
![]()
Komentarze (0)