Feyenoord zagra dzisiaj z sc Heerenveen o awans do półfinału Pucharu Holandii. Eric Botteghin, środkowy obrońca drużyny z Rotterdamu, zdobył już trzy takie trofea.
- Mecz z kategorii wszystko albo nic. Kiedy przegrywasz w lidze, jest to irytujące, ale nie od razu kluczowe. Jeśli przegramy w środę, będziemy od poza pucharem. To jest aspekt, który lubię w pojedynkach pucharowych. Z góry pewne są emocje, bo wiesz: musisz wygrać! - mówi Botteghin.
Brazylijczyk miał okazję już kilkukrotnie cieszyć się z triumfu. - Jeden z FC Groningen, dwa z Feyenoordem. Ale radość była zawsze ta sama. Zarówno wtedy, gdy wygrywałem pierwszy raz i będzie taka sama, gdy uda się wygrać teraz. Chcesz takiego momentu zawsze doświadczać. A tym bardziej chcemy sprawić trochę radości kibicom. Zwłaszcza w tym sezonie - podsumował Botteghin.
Komentarze (0)