Dzisiaj rano pojawiły się informacje o tym, że pierwszy bramkarz Feyenoordu Brad Jones zakończył wcześniej trening z powodu bólu pleców.
Niektóre media zaczęły po tym wręcz przepowiadać katastrofę w bramce Feyenoordu, bowiem kontuzjowany jest już Kenneth Vermeer.
Nie minęło jednak dużo czasu, a Australijczyk za pośrednictwem Instagrama uspokoił: - Nie ma problemu, nie ma paniki - napisał krótko.
Komentarze (0)