SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Brak „wakacji” dla Stengsa: pomocnik chce zostać i odegrać ważną rolę w Feyenoordzie

22.05.2025 17:04; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Rijnmond.nl

Sezon 2024/25 dobiegł końca dla piłkarzy Feyenoordu. Część z nich uda się jeszcze na zgrupowania młodzieżowych reprezentacji, by wziąć udział w mistrzostwach Europy, jednak większość zawodników może już rozpocząć zasłużony wypoczynek. Nie dotyczy to jednak Calvina Stengsa.

Dla 26-letniego pomocnika był to trudny i rozczarowujący sezon, w którym zmagał się z serią kontuzji oraz długotrwałą rehabilitacją. Dopiero w ostatnich tygodniach rozgrywek zdołał powrócić na boisko – zaliczył kilka minut, a w ostatnim meczu domowym z RKC Waalwijk wybiegł nawet w podstawowym składzie.

– Cieszę się, że znów jestem zdrowy. Teraz wszystko zależy ode mnie – muszę zrobić wszystko, żeby ten stan się utrzymał – powiedział Stengs w rozmowie z Rijnmond.

Jego plany na lato jasno to pokazują – nie będzie to typowy czas odpoczynku. – Wakacje będą dla mnie trochę mniej wakacyjne. Czeka mnie sporo pracy, by dojść do pełnej formy fizycznej. Będę trenował indywidualnie z trenerem i fizjoterapeutą – zapowiedział.

Jasna deklaracja: „Chcę zostać w Feyenoordzie”

Stengs ma ważny kontrakt z Feyenoordem do czerwca 2027 roku i nie zamierza zmieniać otoczenia. Po trudnym sezonie jest zdeterminowany, by udowodnić swoją wartość i na stałe wywalczyć sobie miejsce w zespole.

– Jestem zadowolony z miejsca, w którym się znajduję. Moją intencją jest pozostanie w Rotterdamie. Dopóki nic się nie zmienia, jestem piłkarzem Feyenoordu – podkreśla.

Nieudany transfer do MLS

W zeszłym roku pomocnik był blisko przenosin do amerykańskiego Charlotte FC. Transfer wydawał się przesądzony, ale ostatecznie upadł po testach medycznych.

– Po badaniach lekarskich nagle przestałem czuć pełne zaufanie ze strony klubu – wspominał pomocnik. Powodem wątpliwości ze strony Amerykanów była przeszłość medyczna zawodnika, w tym wcześniejsza operacja kolana. – Lekarze Charlotte znaleźli coś, co wzbudziło ich obawy. Wyniki badań wysłano do Stanów, a potem klub chciał ponownie rozmawiać z Feyenoordem. To nie wyglądało dobrze i źle się z tym czułem – tłumaczył.

Trudny sezon pełen urazów

Sezon 2024/25 był dla byłego gracza AZ czy Antwerpii wyjątkowo pechowy. Najpierw doznał kontuzji drugiego kolana, która ponownie wymagała zabiegu. Gdy po długiej rehabilitacji wrócił do treningów, niemal natychmiast doznał kolejnego urazu – tym razem skręcenia stawu skokowego w spotkaniu z AC Milan.

– To był dla mnie trudny czas także pod względem mentalnym. Oczywiście, że były momenty zwątpienia. Wracasz po jednej kontuzji i niemal od razu przytrafia się kolejna – to frustrujące – przyznał.

Nowy sezon, nowa motywacja

Pomimo wszystkich przeciwności były reprezentant Holandii nie traci wiary. Koncentruje się na powrocie do pełnej dyspozycji i chce rozpocząć sezon 2025-2026 z czystą kartą, jako ważna postać w drużynie prowadzonej przez Robina van Persiego.

– Chcę być gotowy i wartościowy dla zespołu. Wiem, że mam coś do udowodnienia – zakończył.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 1-1 FC Twente

Feyenoord ponownie zawiódł, bowiem remis można uznać za ogromne szczęście, a nie powód do zadowolenia. Zamiast stabilizacji i progresu widać ciągły regres.

Live chat

Norbi

"Arno Vermeulen, który uważa, że urazy nie powinny służyć jako wymówka. – Każdy zespół ma kontuzje. Na tle innych klubów nie wygląda to aż tak dramatycznie. Jeśli spojrzeć na wyjściowy skład, grał w nim jeden młodzieżowiec, a poza tym wyłącznie zawodnicy pierwszej drużyny – stwierdził. Wtórował mu Arman Avsaroglu: – Owszem, wielu piłkarzy wypadło, ale w drużynie, która pozostała, jest siedmiu albo ośmiu zawodników, którzy graliby również wtedy, gdyby wszyscy byli zdrowi". Potwierdzili to co pisałem. Szukanie usprawiedliwień i buzerowanie powietrza, a trzeba przyznać się do tego, że popełniło się błędy...ale nie wszystko jest DOBRZE.

Gość

1mln euro za półroczne wypożyczenie - rozsądna kwota. Za Szymańskiego na rok Feye zapłacił 2mln.

Gość

Wreszcie napadzior - a nie namiastka.

DamianM

Endrick już w Lyonie

Gość

Wystarczył że Real zaprotestował i od razu mecz odwołany - ale możemy się ząłożyć że jak real dostanie propozycje to będą chcieli sami tam grać.

Gość

Ano może tak być- oni dla pieniędzy wszystko zrobią. Już nawet chcieli mecze ligowe la liga grać za oceanem - ale ktoś tam się postawił chyba piłkarze.
https://sport.tvp.pl/89527912/protest-w-la-liga-pilkarze-sprzeciwiaja-sie-meczowi-barcelony-w-usa
Miał to być ten mecz - villarreal-barca co był teraz ale jak widzieliśmy grali w vilareal czyli się nie odbył.

DamianM

Zaraz zobaczycie, po kilka kolejek lig top5 będzie tam, w USA, i innych

Gość

I do tego - ćwierćfinały lub półfinały superpucharu XDDD
To jest dopiero kau...

Gość

To jest cudowanie i interes, bo mecze tego typu to się u siebie ma grać, a nie gdzieś tam...chyba, że dany kraj już nie jest swoim krajem, a landem czy jakąś zbieraniną różnorodności.

DamianM

Ale takie Villarreal czy tam Celta, nie pamiętam, już chcą ich karać że odmówili. Villarreal chyba

Gość

Holendrów też jakoś nie proszą do siebie XD

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

DamianM

Zarząd to ten sam beton od lat. Pisałem to już. Van Hanegem właśnie o tym mówi. To jest właśnie beton.

Gość

Większość już widzi że "król jest nagi" jak mawia przysłowie - tylko zarząd ma nadal głowy w dupach pochowane bo wiedzą że cała krytyka znowu na nich spadnie bo na kogo ma spaść. To te klose i spółka są za ten syf odpowiedzialni - od katastrofalnych transferów, przez wybór amatora trenera na sztabie medycznym i trenerze od przygotowania fizycznego, który 2 rok rozwala kadrę kończąc.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.