SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Bueno: To był moment, którego nigdy nie zapomnę

11.06.2025 19:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Hugo Bueno pożegnał się z Feyenoordem, ale niewykluczone, że w czerwono-białej koszulce będzie dalej występował. Lewy obrońca został w minionym sezonie wypożyczony z Wolverhampton Wanderers, ale klub z De Kuip chętnie zatrzymałby go na dłużej. W rozmowie z angielskim klubem, hiszpański zawodnik wraca wspomnieniami do swojego pobytu w Holandii.

– Bardzo dobrze wspominam mój czas w Rotterdamie. Wszystko działo się bardzo szybko – mówi Bueno na oficjalnym kanale YouTube Wolves. – Już w pierwszym tygodniu po przyjeździe wszystko zaczęło się układać. Od razu dostałem szansę gry w wyjściowym składzie, co było dla mnie wyjątkowym uczuciem. Poprzedni sezon w Wolverhampton był udany, ale czułem, że potrzebuję więcej minut. W Feyenoordzie chciałem pokazać swoją jakość i udowodnić, że potrafię grać w różnych stylach i systemach.

Już przed przyjazdem do Holandii spodziewał się, że mecze z Ajaksem i PSV będą szczególnie wymagające, ale szybko przekonał się, że również inni rywale potrafią postawić trudne warunki.

– Te spotkania naprawdę zrobiły na mnie wrażenie. Każdy mecz motywował mnie do tego, by dawać z siebie wszystko. To była spora sportowa ambicja, ale czerpałem radość z każdego występu – podkreśla.

Ekipa medialna Wolverhampton odwiedziła Bueno podczas wygranego 4:0 meczu Feyenoordu z PEC Zwolle i również była pod wrażeniem atmosfery na stadionie. – De Kuip to niesamowite miejsce. Rywale zawsze odczuwają presję, jaką wywierają nasi kibice. Gra tutaj nigdy nie jest łatwa. 

Asysta przeciwko AC Milan

W trakcie rozmowy nie mogło zabraknąć wspomnienia o jego asyście w meczu Ligi Mistrzów przeciwko AC Milan, kiedy idealnym dośrodkowaniem obsłużył Juliána Carranzę.

– To był moment, którego nigdy nie zapomnę. Jako mały chłopiec marzysz, by grać w takich meczach. Kiedy piłka wpadła do siatki, przez chwilę nie mogłem w to uwierzyć. Dopiero kilka dni później uświadomiłem sobie, jak wyjątkowa była ta chwila. Zazwyczaj oglądałem Ligę Mistrzów w telewizji, a tym razem sam byłem na boisku. Takie momenty są spełnieniem marzeń.

John de Wolf

Bueno wspomniał również o członku sztabu szkoleniowego Feyenoordu, który – podobnie jak on – ma za sobą epizod w Wolverhampton. Chodzi oczywiście o Johna de Wolfa.

– John od początku był dla mnie ogromnym wsparciem. Zawsze można z nim porozmawiać, jest otwarty i pomocny wobec wszystkich. Ma wielkie serce dla Wolves i do tego jest bardzo zabawny, więc często prowadziliśmy ciekawe i wesołe rozmowy – dodaje z uśmiechem.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

DamianM

Zarząd to ten sam beton od lat. Pisałem to już. Van Hanegem właśnie o tym mówi. To jest właśnie beton.

Gość

Większość już widzi że "król jest nagi" jak mawia przysłowie - tylko zarząd ma nadal głowy w dupach pochowane bo wiedzą że cała krytyka znowu na nich spadnie bo na kogo ma spaść. To te klose i spółka są za ten syf odpowiedzialni - od katastrofalnych transferów, przez wybór amatora trenera na sztabie medycznym i trenerze od przygotowania fizycznego, który 2 rok rozwala kadrę kończąc.

DamianM

No i teraz taki van Hooijdonk zapewne na stadion nie wejdzie. Van Hanegem. Dla mnie to są właśnie potężne legendy.

Gość

hahaaaaaa i van hooijdonk potwierdza to co mówiłem już 2 miechy temu. Za dużo go tam chwalą za nic. To od razu mi się wydawało podejrzane.

Gość

Depay z pucharem Brazylii

DamianM

atalanta wygrała ulala

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.