Jeśli Feyenoord dotrzeć do finału play-off, nie zostanie rozegrany w tym samym czasie, co finał Konkursu Piosenki Eurowizji. Ogłosił to już wcześniej burmistrz miasta, Ahmed Aboutaleb. Wielkie pytanie brzmi teraz, co się stanie, gdy zespół Dicka Advocaata wygrywa dziś wieczorem ze Spartą Rotterdam.
KNVB z kolei informuje, że wciąż szuka rozwiązania tej sytuacji. To nie jest łatwa praca, ponieważ zgodnie z przepisami nie wolno przenosić tego spotkania. Mecz można byłoby rozegrać w innym miejscu, ale Feyenoord i Związek Piłki Nożnej nie mogą liczyć na inne miasta, bo te po prostu nie chcą przyjmować tego pojedynku.
Inni półfinaliści, FC Utrecht i FC Groningen również są na nie, jeżeli chodzi o zmiany. Oba kluby chcą przestrzegać zasad. Jeżeli do spotkania ostatecznie nie dojdzie, mecz zakończy się walkowerem na korzyść Utrechtu lub FC Groningen.
Komentarze (0)