Nowym szefem Akademii Feyenoordu od następnego sezonu będzie Richard Grootscholten. 51-latek zastąpił na tym stanowisku Damiena Hertoga, który wraca na ławkę trenerską i od nowej kampanii będzie prowadził Feyenoord U-19. Grootscholten uzgodnił z klubem dwuletni kontrakt. Chociaż jego umowa oficjalnie zacznie obowiązywać wraz z 1 lipca tego roku, to już teraz w niepełnym wymiarze czasu pracy będzie pojawiał się przy De Kuip.
Grootscholten to osoba, która na Varkenoord przyniesie ze sobą międzynarodowe doświadczenie. Przez ostatnie trzy lata był on dyrektorem technicznym Zagłębia Lubin. W Polsce jego głównym zadaniem było stworzenie profesjonalnego systemu w holenderskim stylu. Wcześniej pracował w Kubaniu Kransodar (rywal Feyenoordu w Lidze Europy 2013) i Vancouver Whitecaps w Kanadzie.
Niegdyś pracował on też w samym Rotterdamie. Od 2006 do 2008 roku piastował stanowisko kierownika młodzieży w Sparcie, a przez dwa kolejne lata był jej dyrektorem technicznym. W swoim CV ma też epizody w Holenderskim Związku Piłki Nożnej.
Martin van Geel jest niezwykle zadowolony z przyjścia Grootscholtena. - Z jego kwalifikacjami i bogatym doświadczeniem, Richard jest naszym zdaniem właściwym człowiekiem do tego zadania - mówi dyrektor techniczny Feyenoordu. - Mamy za sobą dobre rozmowy i wierzymy, że Richard swoją wiedzą może coś dodać do naszej Akademii. Liczę na owocną współpracę - dodał Van Geel.
- Jestem bardzo szczęśliwy - stwierdził Grootscholten tuż po tym, jak został mianowany nowym szefem rozwoju młodzieży. - Ta rola to wielkie wyzwanie, które bardzo mi odpowiada. Feyenoord to czołowy klub z ambitnymi planami na Akademię, a ja chcę się do tego przyczynić swoim doświadczeniem - mówi dalej Holender.
Już teraz Grootscholten będzie częstym gościem na Varkenoord. - Zacznę koncentrować się na kwestiach merytorycznych i poznawanie ludzi i organizacji. Czekam przede wszystkim na to, by już zacząć pracę z ludźmi, którzy są zobowiązani do tego klubu, aby coś osiągnąć. Celem powinno być, żeby być najlepszymi we wszystkim - podsumował nowy szef.
Komentarze (0)