John Guidetti latem bardzo często był wymieniany w kontekście transferu do Feyenoordu, ale Martin van Geel nie zdecydował się na transfer Szweda, bo ten był po długich problemach zdrowotnych i nie gwarantował, że będzie równie skuteczny, jak za czasu wypożyczenia na De Kuip. Tymczasem Guidetti doskonale radzi sobie w szkockim Celticu dla którego w siedmiu występach zdobył już 5 bramek.
Obecnie Celtowie także wypożyczają napastnika, ale chcą go zakontraktować na stałe. Po tym sezonie ulubieniec publiki w Rotterdamie będzie wolnym zawodnikiem. Możliwe, że Van Geel pluje sobie teraz w brodę, że nie skorzystał z okazji i nie wytransferował snajpera. Cieszą się za to w stolicy Szkocji, gdzie chcą zachwyceni Guidettim. Trener Ronny Deila potwierdził już nawet, że klub poczyni starania, żeby zatrzymać Szweda na stałe.
- Jesteśmy w trakcie rozmów z nim jak i jego obozem. Jest on pozytywnie nastawiony. Jego pewność siebie jest niesamowita. Wydaje się jakby wrócił do domu - powiedział opiekun Celticu dla BBC.
Komentarze (1)
furtok13
To teraz Johna zobaczmy w naszych barwach po jego 30 urodzeniach