Kadra Feyenoordu z zadowoleniem pojawiła się na kompleksie sportowym Nad Al Sheba, gdzie będzie prowadzone tygodniowe zgrupowanie. Cały kompleks, na którym w ubiegłym tygodniu trenowały ekipy Realu Madryt i AC Milan został przekształcony na coś w rodzaju Varkenoord w Dubaju. Wokół boiska pojawiło się przede wszystkim wiele klubowych bannerów. Duża różnica wynikała tylko pod względem temperatury, słupki rtęci oscylowały wokół 25 stopni Celsjusza.
Feyenoord na kompleksie powitał Hamad M bin Mejren z Dubai Events en Convention Bureau, na którego zaproszenie Rotterdamczycy będą przez ten tydzień przebywać w Dubaju. Mejren jest dobrym przyjacielem Giovanniego van Bronckhorsta i z tego powodu uważnie śledzi wydarzenia związanie z Feyenoordem. - Wszystkie mecze Feyenoordu są tutaj transmitowane - uśmiechał się Mejren.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że przez ten tydzień możemy gościć Feyenoord w Dubaju, a także holenderscy kibice mogą przekonać się, jak fantastyczne jest to miejsce - dodawał organizator.
Chwilę po rozmowie Hamad M bin Mejren zobaczył, jak 26 zawodników wybiega na boisko na którym przeprowadzono pierwszy trening. Piłkarze z pola tradycyjnie rozgrywali swoje gierki, zaś bramkarzami zaopiekował się jak zwykle Patrick Lodewijks, który miał do dyspozycji aż czterech podopiecznych.
Po powrocie do hotelu dla zawodników Feyenoordu zaplanowano pierwszą konferencję prasową w tym tygodniu.
![]()
![]()
![]()
![]()
Fot.Feyenoord.nl
Komentarze (0)