Dobra postawa Jordyego Clasie w klubie oraz na mundialu w Brazylii, nie została niezauważona. Kolejny krok w jego karierze będzie zatem nieunikniony. Jedna z poważnych ofert wpłynęła do klubu nawet w ostatnim dniu okienka transferowego. Jednak kapitan Portowców zdecydował się na przedłużenie kontraktu z klubem.
- Nie chciałem odchodzić z klubu w ostatnim dniu okienka transferowego, zostawić Feyenoord tak po prostu. To byłoby nie fair. Cztery dni przed zakończeniem piłkarskiej giełdy poszedłem porozmawiać z kierownictwem na temat przyszłości i osiągnęliśmy porozumienie. To było dla nas najlepsze rozwiązanie - powiedział Claise.
Po odejściu z drużyny wielu klasowych piłkarzy Jordy jest liderem drużyny Freda Ruttena. - Oczekiwania wobec mnie są znacznie wyższe niż wcześniej. Zwłaszcza po doświadczeniu zebranym podczas mundialu w Brazylii. To normalne, że teraz trenerzy oczekują ode mnie czegoś więcej niż tylko dobrej gry. Jako lider staram się brać więcej odpowiedzialności na moje barki. To nie jest jednak takie łatwe. To już mój czwarty rok w pierwszej drużynie Feyenoordu. Wcześniej to ja uczyłem się od innych, a teraz inni patrzą na mnie. Cieszę się, że jestem częścią tej wspaniałej drużyny - zakończył Claise.
Komentarze (0)