Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Czy Van Persie powinien zareagować wcześniej? „Ta zmiana przyszła po prostu za późno”

12.05.2025 11:37; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Screen / Źródło: FR12.nl

Feyenoord ma za sobą wyjątkowo rozczarowujący weekend. W niedzielnym spotkaniu z PSV zespół z Rotterdamu bardzo szybko objął prowadzenie 2:0 i wydawało się, że walka o drugie miejsce w tabeli znów nabiera rumieńców. Jednak po przerwie drużyna kompletnie się posypała. W podcaście dziennikarze RTV Rijnmond przeanalizowali, co dokładnie poszło nie tak na De Kuip.

Mam wrażenie, że w tych 100 minutach zobaczyliśmy całą esencję sezonu Feyenoordu – rozpoczął Dennis Kranenburg. – W pierwszej połowie zespół prezentował się znakomicie: zdobywał gole, agresywnie pressował, dominował. Po przerwie natomiast oglądaliśmy zupełnie inną drużynę – bezradną, niezdolną do reakcji na taktyczne zmiany rywala, z zawodnikami padającymi z wyczerpania i bardzo późnymi zmianami. To spotkanie miało dwa oblicza, tak samo jak cały sezon Feyenoordu.

Brak reakcji na korekty taktyczne

W pierwszej kolejności dziennikarze skupili się na taktycznej korekcie PSV, o której po meczu opowiadał trener Peter Bosz.

PSV dało się zaskoczyć wysokim pressingiem Feyenoordu, zwłaszcza dzięki Ayase Uedzie i Antoniemu Milambo – relacjonował Dennis van Eersel. – Dlatego Bosz zdecydował się inaczej ustawić środek pola, zmuszając Feyenoord do podejmowania trudniejszych decyzji. Joey Veerman coraz częściej znajdował się na wolnej pozycji, a pressing gospodarzy przestał przynosić efekty. Wręcz przeciwnie – PSV zaczęło całkowicie dominować.

Feyenoord próbował się bronić, ale nie był w stanie zatrzymać naporu. To właśnie ta zmiana taktyczna była jedną z głównych przyczyn załamania gry Feyenoordu po przerwie.

– Gdy PSV zdobyło drugą bramkę w ciągu pierwszych dziesięciu minut po przerwie, słychać było już okrzyki "dziesięć, dziesięć, dziesięć" – wspomina Kranenburg. – Oczywiście to nieco przesadzone, bo PSV to znakomita drużyna. Ale trzeba powiedzieć jasno: Feyenoord w pierwszej połowie był wyraźnie lepszy, dlatego aż tak drastyczny spadek formy po przerwie jest po prostu niedopuszczalny. Tym bardziej że niektórzy piłkarze padali na murawę z powodu skurczów. Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce. Za kadencji Arne Slota to Feyenoord najczęściej przesądzał o wynikach w końcówkach.

Spóźnione zmiany

Zdaniem van Eersela również Robin van Persie nie jest bez winy. – Pierwszej zmiany dokonał dopiero na kwadrans przed końcem meczu – zauważył. – A przecież już wcześniej było widać, że sytuacja wymyka się spod kontroli. PSV dokonało korekty, na którą trener Feyenoordu nie zareagował. Do tego kilku zawodników ewidentnie opadło z sił. W takim upale i po tak intensywnym sezonie to zrozumiałe, ale właśnie dlatego trzeba reagować odpowiednio wcześnie.

Jako przykład podał Milambo, który został zmieniony dopiero w 74. minucie. – Już wcześniej widać było, że nie nadąża za tempem meczu. W drugiej połowie często tracił piłkę, co wynikało również z braku sił. Przed bramką na 2:2 to właśnie on popełnił kluczowy błąd. Dopiero po tej stracie został zdjęty z boiska. Ta zmiana przyszła zdecydowanie za późno. Uważam, że Van Persie powinien był zareagować szybciej i wprowadzić świeżą energię, zanim mecz wymknął się spod kontroli.

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

Gość

Nie miał prawa odpaść z fenerbahce, i przegrać z bragą i aston villą to poprostu jest kompromitacja. Taktyczne i trenerskie zero.

Gość

van persie po sezonie oby won. Nie chce oglądać kolejnego sezonu w pucharach przegranego w tak kompromitujący sposób po kompletnej bezradności piłkarskiej.

Norbi

jaga remis przynajmniej tyle

Norbi

teraz gae, a to nie będzie łatwy mecz.

DamianM

Lech loooooool

Gość

poznańskie przegrywy to samo haha

Norbi

I pisałem, że mecz trwa 90 minut. Lech 3-2

Gość

ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!

Norbi

niemiec puścił niemcom mecz :P

Gość

Robin van Przegryw.

Gość

no i się zesrało

Norbi

2-0 auwiderzein

Van den Graaf

i po zawodach .....

Norbi

Jak się nie strzela to nie ma efektów... a z tym jest problem od wielu sezonów....

Gość

Mówiłem "śmierdzi bragą" i miałem rację. Z van Persim pucharów nie zwojujemy jest za cienki.

Van den Graaf

Van Persie nie potrafi grać w Europie .. kolejny mecz to samo ....

Norbi

wynik nie adekwantny do tego co na boisku...

Van den Graaf

to samo co z Bragą ....

Norbi

żeście wykrakali

Norbi

To niech Robin wchodzi... :P

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.