SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

---

---
---

---

---

---

„Daje nam to możliwość myślenia nie tylko w perspektywie krótkoterminowej”

26.02.2025 09:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: fr12.nl

Robin van Persie został oficjalnie mianowany nowym trenerem Feyenoordu. Były czołowy piłkarz po raz czwarty wraca do klubu, w którym zaczynał profesjonalną karierę, ale tym razem w nowej, trenerskiej roli.

– Wspaniale jest wrócić do domu – przyznał w wywiadzie dla klubowych mediów. – Ten moment jest dla mnie wyjątkowy.

Spełnienie marzeń

Van Persie nie ukrywa, że objęcie stanowiska trenera Feyenoordu było jego długoterminowym celem.

– Już od kilku lat miałem to w głowie jako cel do osiągnięcia – przyznał. – Kiedy rozpocząłem pracę jako trener, wiedziałem, że przede mną jeszcze długa droga. Musiałem się wiele nauczyć i zdobyć doświadczenie, ale z każdym kolejnym dniem, z każdą godziną poświęconą na rozwój czułem, że ten moment zbliża się coraz bardziej. A teraz, kiedy to się w końcu wydarzyło, czuję ogromną radość i dumę.

Podkreślił również, że choć nadal się uczy, to ma już wypracowaną jasną wizję futbolu.

– Metody treningowe i styl gry są solidne jak skała – zaznaczył. – Oczywiście, w futbolu nic nigdy nie jest skończone. To ciągły proces. Każdego tygodnia dokładnie analizujemy, co musimy zrobić, jak najlepiej przygotować drużynę i co pozwoli zawodnikom osiągnąć optymalną formę. Taka organizacja daje nam wszystkim spokój i jasność w działaniu.

Siła struktury

Jednym z kluczowych elementów, na które zwraca uwagę Van Persie, jest dobrze zorganizowana struktura pracy.

– Mamy precyzyjne plany na różne scenariusze: czy gramy trzy mecze w tygodniu, czy mamy sześć dni na przygotowania – wszystko jest dokładnie przemyślane. To pozwala nam działać efektywnie i daje mi dużą pewność siebie – podkreślił.

Podziękowania dla Heerenveen

Decyzja o opuszczeniu SC Heerenveen nie była dla Van Persiego łatwa, choć z perspektywy Feyenoordu i jego samego wydawała się naturalnym krokiem.

– Rozumiem, że dla Heerenveen to nie był idealny moment na moją zmianę klubu. Takie sytuacje nigdy nie są łatwe, szczególnie dla zawodników, z którymi współpracowałem. Ale dla Feyenoordu i dla mnie to właściwy czas – powiedział. – Teraz możemy nie tylko skupić się na bieżących wyzwaniach, ale także budować zespół z myślą o przyszłym sezonie.

Van Persie wyraził także wdzięczność dla Heerenveen, a zwłaszcza dyrektora technicznego Ferry’ego de Haana, który dał mu szansę debiutu trenerskiego w Eredivisie.

– Jestem mu za to bardzo wdzięczny. Rzadko zdarza się, aby transfer trenera był idealny dla wszystkich stron, ale ostatecznie udało nam się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące wszystkich.

Zrozumienie dla piłkarzy

Były napastnik zaznaczył, że decyzja o odejściu była trudna także z osobistego punktu widzenia, zwłaszcza wobec zawodników Heerenveen.

– Od pierwszego dnia stworzyliśmy świetne relacje. Byli otwarci, zaufali mi i dali mi mnóstwo pewności siebie jako trenerowi. Dlatego było mi ciężko ich zostawić. Nikt nie spodziewał się, że to wydarzy się teraz, ja sam również nie. Ale kiedy pojawiła się ta szansa, wiedziałem, że muszę ją wykorzystać – przyznał.

Decyzja, która była naturalnym krokiem

Van Persie nie ukrywa, że jego głębokie związki z Feyenoordem odegrały kluczową rolę w podjęciu decyzji.

– To klub, który znam na wylot. Dzięki temu łatwiej było prowadzić rozmowy i podejmować decyzje. Nie musiałem się zastanawiać – Feyenoord zawsze był moim domem. To również sprawiło, że proces zmiany klubu przebiegł szybko i sprawnie.

Dyscyplina i odpowiedzialność

Jednym z fundamentów filozofii Van Persiego jako trenera jest równowaga między dyscypliną a indywidualnym podejściem do zawodników.

– Opracowaliśmy jasny regulamin, który obejmuje zarówno aspekty związane z boiskiem, jak i życie poza nim. Nie jestem zwolennikiem przesadnie rygorystycznych systemów. Wielu zawodników to już dorośli ludzie, często ojcowie, więc traktuję ich z szacunkiem. Oczekuję jednak, że będą się zachowywać odpowiedzialnie i profesjonalnie – wyjaśnił.

Podkreślił także rolę sztabu szkoleniowego. – To my, jako trenerzy, wyznaczamy standardy. Współpraca, energia, dyscyplina – to kluczowe elementy. Tworzymy warunki, w których piłkarze mogą dawać z siebie wszystko. Feyenoord to wielki klub, oczekiwania są ogromne – i słusznie. Musimy pracować bardzo intensywnie każdego dnia, aby sprostać tym wymaganiom.

Ekscytacja przed debiutem

Van Persie z niecierpliwością czeka na swój pierwszy mecz w roli trenera Feyenoordu.

– Już teraz czuję ekscytację. Setki razy wychodziłem na murawę De Kuip jako zawodnik, ale teraz zrobię to w zupełnie innej roli. Nie ma dla mnie znaczenia, czy to będzie mecz z NEC Nijmegen, czy starcie w Lidze Mistrzów z Interem – każdy mecz jest kluczowy.

Ambicje: Liga Mistrzów

Nowy trener Feyenoordu ma jasno określony cel na ten sezon: zająć trzecie miejsce w Eredivisie, które zagwarantuje udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

– To nasz główny cel i zrobimy wszystko, by go osiągnąć – zapowiedział Van Persie. Jednocześnie podkreślił, że wyzwania są ogromne, zwłaszcza w obliczu licznych kontuzji w zespole. – Obecnie mamy aż trzynastu kontuzjowanych zawodników, co jest dla nas sporym utrudnieniem. Ale mimo to jesteśmy gotowi walczyć do samego końca.

Komentarze (0)

Wyniki 0. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Cambuur

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Royale Union Saint-Gilloise

Feyenoord Rotterdam

? - ?

KAA Gent

Feyenoord Rotterdam

? - ?

VfL Wolfsburg

Zdjęcie Tygodnia

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Video

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Live chat

DamianM

Ja jednak takich zmian bym nie chciał. Przede wszystkim cieszy, że z realnie niepotrzebnymi nie czekają do przygotować tylko tyłu już odeszło. A lada moment ogłoszą Lópeza, Sebaouiego, I zaraz, na 2 tygodnie przed startem przygotować, pożegnamy już prawie 10 zawodników plus Hancko lada dzień

Gość

Sprzedałbym jeszcze Hadj Moussę.

No i pozbyć się szrotu jak najwięcej

Gość

do połowy lipca hancko i paixao powinni być sprzedani by można było inwestować w nowych graczy.

Gość

Tak ale Feyenoord tak nie zrobi bo potrzebuje tej kasy - i będą czekać na last minute jak co roku. Szalenie to irytujące.

Gość

To wystarczy żeby Feyenoord ogłosił termin, że Paixao może odejść do max 15 lipca (albo wszyscy piłkarze) i się ruszą negocjacje

Gość

wkurzające odnośnie transferu paixao jest to że znowu te kluby czekają na sierpień by wycyganić jak najniższą kwotę i Feyenoord już nie będzie miałczasu tej kasy zainwestować.,,

Gość

https://www.facebook.com/100044231149400/posts/1298351564982536/

DamianM

W parmie dym. Były nazwiska różne a skończyli podibno, uwaga, z 29 latkiem z Arsenalu. Ciekawe

DamianM

Oskar Zawada może miękkie lądowanie zaliczy, podobno blisko Heerenveen.

Gość

Układają ten terminarz Eredivisie tygodniami, a potem kilka kubeczków i wszystko bierze w łeb

Gość

Uważam że od razu przesądzanie że Diarra będzie rezerwowym to błąd - to też może go zniechęcić do przyjścia. Trzeba dać wszystkim pustą kartkę i niech wygra lepszy. Trener który daje komuś karnet do gry w 1 składzie niszczy zdrową rywalizację w zespole. Nikt w zespole nie powinien być nie do ruszenia. Grasz słabo, gra inny - tak to powinno wyglądać.

DamianM

ło kuźwa faktycznie wtf, 5-5 haha

Gość

ale niemcy anglia polecieli 5-5 - anglia z 2-5 na 5-5 wykręciła.

DamianM

Maciejo Skorża zaraz zaczyna rajd po KMŚ

Gość

no ja pamiętam astanę i ordabasy niedawno z rok lub 2 temu i była zadyma.

DamianM

W ogóle te pierwsze rundy to są piękne. I te kluby niektóre ;)

DamianM

Raz gdzieś tam grali to było meeega gorąco

DamianM

Sportowo chyba spoko, ale ten wyjazd fatalny

Gość

Legia znowu jedzie do kazachstanu - aktobe rywalem.

Gość

No nie oszukujmy się że jechali tam po awans...

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.