Były gracz Feyenoordu, Jonathan de Guzman nie wyklucza powrotu na holenderskie boiska. We wrześniu pomocnik skończy 33 lata, a jego kontrakt Eintrachtem Frankfurt pomału wygasa. Teraz pytanie brzmi, gdzie holendersko-kanadyjski zawodnik zakotwiczy pod koniec swojej kariery.
- Zakładam, że mogę znaleźć coś w najbliższych dniach – mówi niegdyś ogromny talent Feyenoordu, który zastopowały poważne kontuzje.
- Jestem już wolnym zawodnikiem, ale obecna sytuacja sprawia, że mogą wydarzyć się dziwne rzeczy i wszystko jest możliwe – dodaje De Guzman.
- Jestem otwarty na powrót do Eredvisie – podsumował zawodnik, który z Feyenoordem pożegnał się w 2010 roku.
Komentarze (0)