Said Bakkati zaskoczył cały klub, gdy poinformował, że zamierza zasilić sztab Jaapa Stama w FC Cincinnati. Tym samym zwolniło się miejsce w sztabie szkoleniowym Dicka Advocaata.
- Bakatti jest czczony w Rotterdamie, Advocaat również chciał z nim dalej pracować - mówi Valentijn Driessen z De Telegraaf. - Chciał także zostać, ale jego umowa przewidywała, że może odejść, gdy właśnie Stam znajdzie klub - dodaje.
- Said pytał też o plany sam Feyenoord. Powiedziano mu, że może zostać, ale za rok współpraca zostanie zakończona. Zaczął wątpić. Nie pasował do nowego sztabu Feyenoordu - zdradza dalej dziennikarz.
- Za rok Dicka Advocaata zastąpi Dirk Kuyt, a za asystentów weźmie Alfonsa Groenendijka z Henrikiem Larssonem. Ponadto John de Wolf ma ważny kontrakt - powiedział na koniec Driessen.
Komentarze (0)