Feyenoord będzie kontynuował swoją kampanię ligową w sobotnie popołudnie meczem u siebie z RKC Waalwijk. Dennis van Eersel z RTV Rijnmond spodziewa się, że Cyriel Dessers zadebiutuje w pierwszym składzie Feyenoordu. A wszystko przez fakt, że późno z kadry wróci Luis Sinisterra.
- Szansa na taki scenariusz jest duża. Belg zaliczył już dwa występy jako zmiennik i zrobił dobre wrażenie w krótkim czasie, jaki mu dano do zaprezentowania się. Jestem bardzo ciekawy, co może pokazać, gdy pojawi się w wyjściowym składzie.
Sinclair Bischop spodziewa się łatwego popołudnia dla Feyenoordu. - W domowym meczu z RKC spodziewam się, że Feyenoord wygra. Potrzebny będzie ten sam plan walki: polować na przeciwników od pierwszej sekundy i pokazać, że nie ma nic tutaj do zyskania. W prawie każdym meczu na De Kuip pierwsza bramka padała w ciągu piętnastu minut.
Tam, gdzie Van Eersel oczekuje wiele od Dessersa, Bischop ma tak z Alirezą Jahanbakhshem. - Jahanbakhsh, którego widzimy teraz, nie jest jeszcze Jahanbakhshem, którego oczekiwaliśmy, ale myślę, że to wszystko jeszcze nadejdzie. Mam też nadzieję, że w końcu będzie mógł to pokazać i być może RKC jest dobrym przeciwnikiem do tego.
Komentarze (0)