Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

SC Heerenveen

Eredivisie
De Kuip

Sob

13.09

21:00

1:0

Diarra: Lubię wchodzić z piłką do środka i uderzać na bramkę – to mój styl

04.07.2025 18:22; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Gaoussou Diarra został oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik Feyenoordu. Malijski skrzydłowy z dumą i radością wspomina swoje pierwsze chwile w Rotterdamie. Jak sam przyznaje, czuje się doskonale i nie może się doczekać, by rozpocząć nowy rozdział swojej kariery na De Kuip.

– Czuję się świetnie – rozpoczął Diarra w rozmowie z Feyenoord ONE. – Zostałem bardzo ciepło przyjęty przez wszystkich w klubie. Cieszę się, że mogę tutaj być. To dla mnie naprawdę wyjątkowe miejsce.

Od amatora w Turcji do Feyenoordu

Diarra przeszedł w ciągu ostatniego roku imponującą drogę. Jeszcze rok temu był anonimowym zawodnikiem w niższych ligach, dziś trafia do jednego z największych klubów w Holandii.

– Dokładnie rok temu zaczynałem dopiero swoją przygodę z profesjonalnym futbolem – wspomina. – Grałem wtedy w amatorskiej drużynie w Turcji. Tam poznałem swojego obecnego agenta. Dzięki niemu otrzymałem szansę na testy w klubie Tuzla SK. Niestety, drużyna spadła do trzeciej ligi, gdzie z powodu limitu obcokrajowców nie mogłem grać. Szukaliśmy dalej i ostatecznie trafiłem do Istanbulsporu. Tak rozpoczęła się moja droga, która dziś zaprowadziła mnie do Feyenoordu.

Spełnienie marzeń

Transfer do Rotterdamu ma dla Diarry szczególne znaczenie. Dla młodego zawodnika gra w tak renomowanym klubie to spełnienie dziecięcych marzeń.

– Gra w Feyenoordzie to coś niezwykłego. Kiedy jesteśmy dziećmi, wszyscy marzymy o tym, by zostać piłkarzami. Chcemy grać na wielkich stadionach, a Feyenoord daje mi taką możliwość – podkreśla. – Jestem dumny i szczęśliwy, że tu jestem. Chcę dać powód do dumy moim rodzicom i przyjaciołom. Wciąż nie do końca dociera do mnie, że już tu jestem. Myślę, że zrozumiem to z czasem. Teraz chcę po prostu cieszyć się każdą chwilą.

Rosnące ambicje i kontakt z Feyenoordem

W minionym sezonie Diarra zaprezentował się z bardzo dobrej strony, a mimo to uważa, że stać go na jeszcze więcej. – Nie byłem zaskoczony swoimi statystykami, bo wiem, że mogę grać jeszcze lepiej – mówi pewnie. – Teraz zamierzam jeszcze ciężej pracować i pokazać, na co mnie stać.

Jak wyjaśnia, wszystko zaczęło się od jego agenta, który postanowił przedstawić go Feyenoordowi. – To mój agent wysłał do nich moje dane i nagrania. Wkrótce potem klub nawiązał kontakt, rozpoczęły się rozmowy z dyrekcją i tak doszło do transferu.

Nauka od legendy

Jednym z powodów do ekscytacji dla Diarry jest także możliwość współpracy z nowym trenerem Feyenoordu, Robinem van Persiem.

– To dla mnie coś naprawdę wyjątkowego, bo jako dziecko często oglądałem go w akcji. Był znakomitym napastnikiem, szczególnie jeśli chodzi o grę głową i inteligencję na boisku – mówi z uznaniem. – Wierzę, że może mi pomóc się rozwinąć właśnie w tych aspektach. Mam nadzieję, że dobrze się dogadamy i wiele się od niego nauczę.

Marzenie o występie na De Kuip

Na zakończenie rozmowy Diarra zdradza, że nie może się już doczekać debiutu na De Kuip – obiekcie, który zrobił na nim ogromne wrażenie.

– Słyszałem, że Feyenoord ma niesamowitych kibiców – przyznaje. – Są zawsze obecni, głośno wspierają drużynę. Cieszę się, że będę mógł dla nich grać. Nie mogę się już doczekać pierwszego meczu. Lubię wchodzić z piłką do środka i uderzać na bramkę – to mój styl. Wiem, że mam dobrą technikę strzału, więc to na pewno mój atut. Nigdy wcześniej nie grałem na tak wielkim stadionie, jak De Kuip, więc to będzie coś wyjątkowego.

Komentarze (0)

Wyniki 3. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

0 - 3

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

4 - 2

FC Groningen

SC Telstar

2 - 2

FC Volendam

SC Heerenveen

1 - 2

FC Twente

FC Utrecht

4 - 1

Excelsior Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 0

NAC Breda

Ajax Amsterdam

2 - 0

Heracles Almelo

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

AZ Alkmaar

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

14-21 września

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji.

Video

Feyenoord 1-0 SC Heerenveen

W sobotni wieczór w Rotterdamie podopieczni Robina van Persiego pokonali sc Heerenveen 1:0.

Live chat

Gość

Legia rezerwy znowu kompromitacja - ząbkovia ząbki lepsza niż rezerwy największego klubu w Polsce...

DamianM

De Zerbi chyba o to się odpalił

Gość

jak zwykle wygrana po przewale
https://x.com/CANALPLUS_SPORT/status/1968056036884914262

Gość

Spojrzałem było 2-4, patrzę po chwili - 4-4

Gość

Ja tak samo ;-)

DamianM

A patrzyłem było 2-4,ty napisałeś, patrzę 4-4 omg

DamianM

Lol zremisowali to jeszxze wtf

Gość

Juventus jaki finisz

Gość

to grimsby przeszło szefild łensdej i gra dalej.

Gość

karabach z 0-2 wyciągnął na 3-2 i wygrał w lizbonie :D

DamianM

Karabach??????

DamianM

Real po dwóch karnych win?

DamianM

I zaś, to jest ten mecz, ty walisz i walisz nic. Rywal strzał i gol

Gość

Real 6 strzałów już w światło i nic :D

Gość

Guler nonszalancko piłeczke stracił i 0-1.

Gość

Lubimy takie niespodzianki - zwłaszcza w madrycie :D

DamianM

To czas powiedzieć jedno THAT'S FOOTBALL

DamianM

Lool

Gość

no i prosze

Gość

marsylia z prostym przyjęciem ma problem - widać presje u nich.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.