Kevin Diks na ten sezon jest wypożyczony przez Feyenoord z włoskiej Fiorentiny. Obrońca nie ma pojęcia, gdzie będzie grał w przyszłej kampanii. Z obu klubów nic jeszcze nie słyszał i ma nadzieje, że pozostawi po sobie dobre wrażenie w ostatnich tygodniach rozgrywek.
- W tej chwili nie wiem, gdzie zagram w następnym sezonie. Nie wiem, czy Feyenoord chce ze mną dalej współpracować i nie wiem, co planuje Fiorentina. Oba kluby jednak mi odpowiadają. Ale w moim wieku jest szczególnie ważne, żeby grać dużo. To ostatecznie będzie decydujące dla mnie - mówi prawy obrońca.
21-latek miał ciężkie przywitanie z De Kuip i mocno zawodził. Ale w ostatnim czasie przechodzi przemianę i w defensywie spisuje się naprawdę dobrze. - Chcę pokazać się w Feyenoordzie, pamiętając przy tym, że Fiorentina sprowadzi mnie z powrotem. Mam jeszcze kilka meczów, by udowodnić, ile jestem wart - podsumował Holender.
Komentarze (0)