Calvin Stengs może tego lata opuścić Feyenoord. Według doniesień De Telegraaf poważne zainteresowanie 26-letnim ofensywnym pomocnikiem wykazują dwa kluby: włoska Pisa oraz angielskie Leicester City. Obie drużyny oficjalnie zgłosiły się do władz rotterdamskiego klubu, pytając o możliwość transferu lewonożnego zawodnika.
Stengs nie rozegrał w tym sezonie jeszcze ani jednej minuty w barwach Feyenoordu. Jego rola w zespole była ograniczona już w poprzednich rozgrywkach – wystąpił zaledwie w piętnastu spotkaniach, w których zdobył jednego gola.
Rok wcześniej wyglądało to znacznie lepiej: Holender zagrał w 38 oficjalnych meczach, strzelając dziesięć bramek i notując kilka asyst. Latem, podczas przygotowań prowadzonych już pod okiem Robina van Persiego, Stengs prezentował się solidnie, podkreślał dobrą formę fizyczną i deklarował gotowość do gry zarówno na pozycji „dziesiątki”, jak i na prawym skrzydle. Mimo tego nie wydaje się, by szkoleniowiec widział dla niego stałe miejsce w swoich planach na nowy sezon.
Sam zawodnik nie zamierza spędzać kolejnych miesięcy na ławce rezerwowych – zwłaszcza że znajduje się w kluczowym momencie kariery. W Anglii czekałby na niego intensywny sezon w Championship: 46 meczów ligowych plus dodatkowe występy w Pucharze Ligi i FA Cup. Z kolei Pisa, grająca w Serie A, również postrzega Stengsa jako realne wzmocnienie. Wcześniej w kontekście transferu wymieniano także Celtic, jednak zainteresowanie szkockiego klubu nigdy nie przybrało konkretnej formy.
Stengs ma ważny kontrakt z Feyenoordem do czerwca 2027 roku, a jego rynkowa wartość jest obecnie szacowana na około siedem milionów euro. Decyzja co do jego przyszłości może więc stać się jednym z najciekawszych tematów końcówki letniego okna transferowego.
Komentarze (0)