NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Elia: To było bardzo trudne

18.10.2016 12:04; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ fr12.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Eljero Elia w poniedziałek rano czuł się znakomicie wiedząc, że jeszcze tego samego dnia wróci on na boisko w koszulce Feyenoordu. Napastnik nie mógł się doczekać minut, po tym jak pauzował przez dwa miesiące z powodu kontuzji barku. - W końcu znów gram w piłkę nożną, to najważniejsze dla mnie - rozpoczął rozmowę dla oficjalnej strony. 

Elia ostatni raz zagrał z FC Twente 14 sierpnia, dwa miesiące później zaliczył godzinę w meczu rezerw. Feyenoord 2 pokonał na Varkenoord ADO Den Haag 2 2-1. - Czuję, że zdałem egzamin - ocenia oswajanie się z rywalizacją. - Trenerzy mówili, że im dłużej zagram, tym lepiej. Nie czułem żadnego bólu i raczej już problemów nie powinno być - dodaje. 

A więc tym samym Elia będzie mógł znów pomagać kolegom, a nie tylko ich oglądać. - To było bardzo trudne - wspomina. - Sezon dopiero się zaczynał. Miałem za sobą dobry okres przygotowawczy, czułem, że jestem w formie i zdobyłem trzy gole przeciwko FC Groningen. A potem nagle przyplątała się dwumiesięczna przerwa... - komentuje dalej. 

Chociaż zawodnik nie był z kolegami na boisku, jest pod ważeniem tego w jakiej formie jest zespół. - Spisują się naprawdę świetnie. Może nie zawsze gra jest fantastyczna, ale jest stabilność. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak drużyna się pokazuje, ale straszne było przegapić tyle meczów. Weźmy za przykład Manchester United, są to mecze, w których chcesz grać - mówi Eljero. 

Ale na szczęście piłkarza, przed Feyenoordem jeszcze wiele ważnych spotkań, jak w czwartek z Zorią Ługańsk czy w niedzielę z Ajaksem. - Chcę w tym uczestniczyć jak najszybciej, ale wiem, że zespół spisuje się fantastycznie. Oznacza to, że muszę walczyć. Trener wie, co potrafię i jeśli będzie mnie potrzebował, dam z siebie wszystko - podsumował 29-latek. 

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Haaland to by mizerię zrobił z tej naszej obrony ;-)
Mizerię z mizerii ;-P

Gość

Poziom? Z dobre 5-0 by nas rozbili

Gość

Norwegia już jest poziom wyżej niż Polska.

Gość

Norwegia zgoliła Włochy XDDDDD

DamianM

Matko ale deklasacja

DamianM

Piękne. I Włosi jak grali do przerwy. A po to dramat.

Gość

28 lat czekali na mś. Polska czekała 16 i jak dużo.

Gość

No i norwegia zebrała komplet punktów.

DamianM

Wow Norwegia

DamianM

na mecz z NEC lecę z Troy Parrot International Airport, już zmienili na socialach hahah

Gość

San Marino nie ma żadnych baraży ;-)

Ale te cztery ekipy z Ligi Narodów mają baraże pewne w Europie

Gość

A nie było też tak, że San Marino czy tam Gibraltar wygrali 4 poziom Ligi Narodów i też mają udział w barażach o mundial w nagrodę?
Było chyba coś takiego. Tylko nie wiem, czy nie czasem te baraże interkontynentalne.

Gość

Szwecja nic nie grała w eliminacjach, bo i tak mają pewne baraże. Pewnie dzięki tej lidze narodów.
Oni Irlandia Północna, Rumunia lub Bośnia i Macedonia Północna lub Walia - te dwa ostatnie w zależności kto będzie trzeci w grupie. Czyli znowu zielony stolik decyduje.

DamianM

Włosi jadą po 10 goli, to będzie TEN wieczór :)

Gość

Przecież Vuković to Polak, tylko ma nazwisko po dziadku ;-P

Gość

"To jest Serbia - zero mentalu." - no jak to? ostatnio się weszlaki podniecały i pytały vukovicia że "jak to jest" że ci jugole mają taki zajepisty mental? Wychodzi na to że w piłce ma go tylko chorwacja.

DamianM

taa, chociaż teraz spokoju juz więcej na boisku

Gość

Francja lekko i przyjemnie, 3-1 do przerwy, dwa gole nieuznane do tego, a grają rezerwowym składem.
Wszyscy co grali w ostatnim meczu z Ukrainą są na ławce we Francji.

Gość

To jest Serbia - zero mentalu. Tam przegrasz i mogą cię pod stadionem zaj*bać ;-)

Gość

Odpadła nie odpadła ale nie mozesz z łotwa przegrac u siebie - żenada.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.