Feyenoord w niedzielę zmierzy się u siebie z Heerenveen i będzie faworytem tego spotkania. Jednak Portowcy mają trudności w pojedynkach z Fryzami, z którymi w ubiegłym sezonie przegrali 1-2. Eljero Elia zdaje sobie sprawę, że Heerenveen jest w formie, ale uważa, że Feyenoord powinien załatwić sprawę na swoją korzyść.
- U siebie możemy zdominować każdego - przyznaje Elia, który nie zapomniał o porażce z Heerenveen w ubiegłym roku. - Ale wtedy mieli wielkie szczęście - ocenia.
- Jesteśmy teraz w innej fazie i jest inna atmosfera w klubie. Heerenveen to dobra drużyna piłkarska i ma stabilny zespół. Myślę, że to też powód dla którego zajmują wysokie miejsce - komentuje formę rywali Elia.
- Myślę, że mają dobrych skrzydłowych i bramkostrzelnego napastnika. Jest też Stijn Schaars, więc mają doświadczonego pomocnika, więc nie dziwi mnie wysokie miejsce. Ale nie możemy przegrywać u siebie - przestrzega skrzydłowy.
Po nieprzyjemnej kontuzji barku, Elia musi jeszcze nieco przyzwyczaić do rywalizacji. - Muszę nadrobić zaległości, bo długo nie grałem. Ale mam wystarczająco dużo energii, by grać już więcej meczów - podsumował.
Komentarze (0)