Dzisiejszego (sobota) wieczora w Premier League doszło do spotkania z udziałem byłych Portowców. W ramach 11 kolejki na przeciwko siebie stanęły jedenastki z udziałem Aston Villi, którą reprezentują Ron Vlaar i Karim El Ahmadi, a tak, że Manchesteru United, w którego barwach od tego sezonu (2012/13) gra Robin van Persie.
Po dobrym początku The Lions prowadzili 2-0, ale w ostatecznym rozrachunku ulegli Czerwonym Diabłom 2-3. Ron Vlaar rozegrał pełne dziewięćdziesiąt minut i w sześćdziesiątej trzeciej minucie przyczynił się do remisowego rezultatu 2-2 po samobójczym trafieniu, Karim El Ahmadi na placu gry pokazał się dopiero w drugiej połowie (79 minuta) zmieniając Stephena Irelanda, a Robin Van Persie, tak jak Ron też zapisał pełne dziewięćdziesiąt minut gry i zaliczył asystę przy trzecim trafieniu dla podopiecznych sir Alexa Fergusona.
Komentarze (2)
Norbi
O tym samym pomyślałem Yagebu jak oglądałem ten mecz, hehe.
Jakub
Ronnie myślami musiał być już chyba przy jutrzejszym pożegnaniu