Podsumowywując występy byłych zawodników Feyenoordu w 22. kolejce Eredivisie, wpierw zacznijmy od spotkania ADO Den Haag z Heracles Almelo. W drużynie Bocianów czterdzieści sześć minut rozegrał Ricky van Haaren. Jerson Cabral nadal był tylko rezerwowym. Z kolei po drugiej stronie boiska pełne dziewięćdziesiąt minut zaliczył Bart Schenkeveld.
W pojedynku Vitesse - AZ Alkmaar, Kelvin Leerdam rozegrał całe spotkanie w barwach ekipy z Arnhem oraz obejrzał żółtą kartkę. Z kolei mecz z udziałem Cambuur - PSV Eindhoven zaczął się bardzo udanie dla ekipy z Leeuwarden, kiedy to, już w drugiej minucie prowadzenie SC Cambuur dał Elvis Manu. Wypożyczony z Feyenoordu napastnik pięćdziesiąt minut po zdobyciu gola obejrzał żółtą kartkę, a na boisku spędził dziewięćdziesiąt minut. Kolejny pojedynek z udziałem ex-Feyenoordera, to mecz Go Ahead Eagles - RKC Waalwijk. Tu duży wkład jest udziałem Romeo Castelena, który rozegrał całe spotkanie, a co więcej strzelił gola w ostatnich minutach spotkania, tym samym zapewniając RKC remis i cenny punkt.
Z kolei Gill Swerts, który jest zawodnikiem NAC Breda, kolejne spotkanie przesiedział na ławce jako rezerwowy. Inaczej jest z napastnikiem FC Twente Lucą Castaignos'em, który rozegrał 62 minuty w meczu z SC Heerenveen i ujrzał żółty kartonik. Na koniec wspomnieć też trzeba o Guyonie Fernandezie, który obecnie jest zawodnikiem PEC Zwolle (wypożyczenie). Czarnoskóry napastnik rozegrał zaliczył cały mecz.
Komentarze (0)