Przyszedł czas na kolejne podsumowanie byłych zawodników Feyenoordu w Eredivisie. Na początek ci, którzy wystąpili w piątkowym meczu, pomiędzy NAC Breda, a FC Utrecht.
Z Bredy, Gill Swerts rozegrał całe spotkanie, tak jak Jordy Buijs, z kolei Gabor Babos był rezerwowym bramkarzem. Po przeciwnej stronie boiska zabrakło znów Timothy Derijcka.
Po jedynym piątkowym pojedynku przyszedł czas na sobotnie mecze z udziałem ex-Portowców. Na pierwszy ogień poszedł mecz Vitesse Arnhem - sc Heerenveen.
W drużynie Petera Bosza zabrakło Kelvina Leerdama, z kolei w ekipie z Fryzji, także nie zagrali Rajiv van la Parra i Anthony Lurling. Przyszła pora na sobotnie spotkanie nr.dwa, w którym NEC Nijmegen podejował Heracles Almelo. W drużynie czarno-białych zagrał Bart Schenkeveld, który spędził na boisku 90 minut.
Kończący sobotnie boje pojedynek, to spotkanie PSV Eindhoven - FC Groningen. W drużynie Boeren zagrali Jeffrey Bruma i Karim Rekik, którzy na boisku spędzili pełne 90 minut, obaj też obejrzeli żółte kartki. Na murawę, po kontuzji powrócił też Georginio Wijnaldum, który rozegrał całą drugą połowę.
Teraz pora na niedzielne mecze, wpierw pogrom Feyenoordu nad GAE (5-0), w który zawodnikiem jest Erik Cummins, ale i tym razem był on wielkim nieobecnym. Drugi niedzielny mecz to Ajax - FC Twente. W ekipie Tukkers cały mecz rozegrał Kyle Ebecilio, a Luc Castaignos zanotował 70 minut meczu.
Trzecia konfrontacja to pojedynek SC Cambuur - AZ Alkmaar. W drużynie gospodarzy 90 minut meczu wpisał na swoje konto Elvis Manu. Inaczej było w spotkaniu nr. cztery, gdzie Roda JC Kerkrade zmierzyła się z RKC Waalwijk. W drużynie Górników pełne 90 minut rozegrał Ard van Peppen. A Jon Dahl Tomasson w roli trenera odnotował kolejną porażkę w roli szkoleniowca. Po drugiej stronie boiska było nieco lepiej, bowiem Romeo Castelen nie tylko rozegrał 85 minut, ale także strzelił jedynego, a w konsekwencji zwycięskiego gola. Grał też Evander Sno - całe spotkanie.
W kończącym meczu 30. kolejki zmierzyły się drużyny ADO Den Haag i PEC Zwolle. Cały mecz za sobą ma Giani Zuiverloon. Mitchell Schet grał jedynie 30 minut, z kolei Ricky van Haaren i Jerson Cabral przesiedzieli całe spotkanie na ławce rezerwowych. W drużynie PEC z kolei cały mecz zaliczyli Kamohelo Mokotjo i Guyon Fernandez.
Komentarze (0)