FC Utrecht wciąż nie stracił nadziei na finał Pucharu Holandii z Feyenoordem. Klub przesłał dokumenty do UEFA i ma nadzieję otrzymać odpowiedź około 17 czerwca. Na Galgenwaard liczą nawet, że uda się wywalczyć awans do europejskich pucharów. Wszyscy uczestnicy muszą być znani do 3 sierpnia.
Jeroen Bedaux i Frans de Weger w rozmowie z De Telegraaf mówią, że FC Utrecht zdecydowanie jest za rozegraniem finału przed tym terminem. - Dlaczego chociażby nie w lipcu, podczas gdy w Bundeslidze już się gra? Albo za granicą. Może to być - tuż po kwarantannie zespołów Feyenoordu i FC Utrecht - tuż za granicą w Niemczech, ale być może również na Bonaire. Na tej holenderskiej wyspie koronawirus nie dał się aż tak we znaki. Są na pewno opcje, by rozegrać ten finał - kontynuuje De Weger.
- A KNVB nie rozpatruje nic, więc my postanowiliśmy się tym zająć. Mamy nadzieję przekonać UEFA - podsumował prawnik.
Komentarze (0)