Fenerbahçe, nadchodzący przeciwnik Feyenoordu w eliminacjach Ligi Mistrzów, przegrał mecz towarzyski z Benfiką Lizbona 2:3. Po spotkaniu trener José Mourinho nie krył rozczarowania i otwarcie skrytykował działania zarządu tureckiego klubu. Portugalczyk stwierdził, że jego drużyna nie jest jeszcze gotowa na zbliżające się starcie z Feyenoordem, które zaplanowano na za niespełna dwa tygodnie.
- Niestety, mam bardzo ograniczone pole manewru, zwłaszcza jeśli chodzi o linię obrony i środek pola. On (Zarząd, red.) też musi widzieć to, co ja widzę jako trener, kiedy patrzymy na dzisiejszy mecz. Myślę, że każdy obserwator z łatwością dostrzegł, czego nam brakuje i co należy natychmiast zmienić. Nie ma tu żadnych wątpliwości – braki są wyraźne. Owszem, mamy drużynę, ale obecnie zmagamy się z wieloma trudnościami i niedoborem kluczowych umiejętności na pewnych pozycjach. Jeszcze dziś jesteśmy w stanie sobie z tym jakoś poradzić, ale w starciu z Feyenoordem to już nie wystarczy. Jeżeli naprawdę chcemy konkurować na najwyższym poziomie, potrzebujemy więcej jakości. Robię, co mogę, ale teraz to klub musi wykonać ostatni krok i domknąć skład.
„The Special One” zaznaczył również, że mimo iż Benfica jest drużyną mocniejszą niż Feyenoord, to w kontekście najbliższego spotkania spodziewa się jeszcze większych emocji i trudniejszych warunków. - Do pierwszego meczu z Feyenoordem zostało dziesięć dni. Dzisiejsze spotkanie pokazało nam, jakich wyzwań możemy się spodziewać na wyższym poziomie rywalizacji. Benfica to lepszy zespół niż Feyenoord, ale atmosfera na stadionie, intensywność gry oraz presja – te czynniki będą znacznie silniejsze w starciu z holenderską drużyną.
- Mamy jeszcze tydzień treningów. Sprowadzenie nowego zawodnika w takim czasie i przygotowanie go do gry przeciwko Feyenoordowi będzie niezwykle trudne – chyba że byłby to piłkarz, który już zna nasz zespół i nasze zasady gry. Przed nami jeszcze mecz towarzyski z Lazio – zespołem prezentującym podobny poziom jak Benfica – ale to wciąż tylko sparing, który wykorzystam do dalszych eksperymentów i rotacji. Nie wystawię jeszcze ostatecznej jedenastki - zapowiedział.
Porządna próba generalna w Lizbonie, ale z porażką
Sobotnie spotkanie na Estádio da Luz było przedostatnim sparingiem Fenerbahçe przed kluczowymi meczami z Feyenoordem. Mimo ambitnej pogoni za wynikiem, turecka drużyna uległa gospodarzom 2:3. W wyjściowym składzie Benfiki znalazł się były piłkarz Feyenoordu, Fredrik Aursnes. Po stronie Fenerbahçe wystąpili m.in. Sofyan Amrabat oraz Sebastian Szymański, który w przeszłości również grał w barwach klubu z Rotterdamu. Polak zaliczył asystę przy trafieniu wyrównującym na 2:2.
Benfica objęła prowadzenie już w pierwszej połowie – najpierw do siatki trafił Kerem Aktürkoglu po asyście Vangelisa Pavlidisa, a chwilę później Archie Brown niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. Jeszcze przed przerwą Irfan Can Kahveci zdobył bramkę kontaktową dla Fenerbahçe. W drugiej połowie inteligentne podanie Szymańskiego otworzyło drogę do wyrównania Youssefowi En-Nesyriemu. Ostateczne zwycięstwo i trofeum Eusébio Cup zapewnił Benfice Henrique Araújo, który trafił do siatki po składnej akcji z udziałem Otamendiego i Schjelderupa.
Transferowe wsparcie na horyzoncie
Pomimo niepokojów związanych z brakiem głębi w składzie, klub szykuje jeszcze wzmocnienia przed konfrontacją z Feyenoordem. Prezes Fenerbahçe, Ali Koç, zapowiedział, że drużyna zostanie wzmocniona zgodnie z zaleceniami Mourinho:
- Mamy dwóch piłkarzy, którzy czekają za kulisami. Zostaną zgłoszeni do UEFA na czas, tak aby mogli wystąpić przeciwko Feyenoordowi. Nie mogę jeszcze zdradzić ich nazwisk, ponieważ nie podpisali kontraktów - zaznaczył Koç.
Choć oficjalnych potwierdzeń brakuje, media zagraniczne spekulują, że jednym z nowych nabytków będzie Milan Škriniar, który ma podpisać czteroletnią umowę i zarabiać siedem milionów euro rocznie. Słowacki stoper miałby przenieść się do Stambułu z Paris Saint-Germain. Kolejnym nazwiskiem pojawiającym się w kontekście Fenerbahçe jest Marco Asensio – pomocnik PSG, który miniony sezon spędził na wypożyczeniu w Aston Villi.
Plan przygotowań przed meczem z Feyenoordem
Fenerbahçe rozegra jeszcze jeden sparing – w środę zmierzy się z Lazio. Po tym meczu cała uwaga zostanie skupiona na nadchodzącej rywalizacji z Feyenoordem. Pierwszy mecz odbędzie się w Rotterdamie w środę 6 sierpnia, rewanż zaplanowano na wtorek 12 sierpnia w Stambule.
Z kolei Feyenoord ma już tylko zaplanowany sparing z Vfl Wolfsburg.
Komentarze (0)