Leroy Fer po spadku Queens Park Rangers zaczął rozglądać się za nowym klubem. Od zimowej przerwy znów gra w Premier League, tym razem dla Swansea City. Pojawiały się też pogłoski o powrocie do Feyenoordu.
- Mój agent był w kontakcie z Van Geelem i przeprowadzka latem do Feyenoordu była poważną opcją. Klub chciał jednak wszystko wydłużyć w czasie - mówi Fer, mając na myśli czas, kiedy Feyenoord starał się o Marko Vejinovicia z Vitesse.
Obecnie Holender występuje dalej na angielskich boiskach. - Feyenoord był poważną opcją, ale teraz gram w Premier League dla Swansea. Tutaj chcę udowodnić swoją wartość - dodał pomocnik w wywiadzie dla Algemeen Dagblad.
Komentarze (0)