VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

FC Volendam

Eredivisie
De Kuip

Sob

01.11

20:00

3:1

Feyenoord 1-0 sc Heerenveen

13.09.2025 23:07; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji. Mimo to trudno oprzeć się wrażeniu, że Feyenoord sam skomplikował sobie życie, nie potrafiąc zamknąć meczu już w jego początkowej fazie. Zamiast spokojnego prowadzenia 4:0 po pierwszej połowie, kibice przez większość spotkania musieli żyć w napięciu przy wyniku 1:0.

Obie drużyny kończyły rywalizację w osłabieniu, ale to nie może być usprawiedliwieniem dla niewykorzystanych okazji gospodarzy. Szczególnie zawodnicy ofensywni powinni wyciągnąć z tego starcia ważną lekcję – brak skuteczności i nonszalancja w kluczowych momentach sprawiły, że wieczór, który mógł być prawdziwym pokazem siły, zamienił się w nerwowe oczekiwanie na końcowy gwizdek.

Jedyną bramkę, która ostatecznie przesądziła o losach meczu, zdobył Hadj Moussa. Jego trafienie zapewniło drużynie trzy punkty, lecz zawodnik nie będzie wspominał tego spotkania wyłącznie w pozytywnych barwach – w końcówce został bowiem wyrzucony z boiska po nierozważnym faulu, czym niepotrzebnie utrudnił swojej ekipie ostatnie minuty gry.

Dla Robina van Persiego było to udane przełamanie po rozczarowującym poprzednim starciu z Heerenveen – w ostatniej kolejce zeszłego sezonu Feyenoord przegrał w Fryzji 2-0. Tym razem jego podopieczni przez długi czas kontrolowali wydarzenia na boisku. W wyjściowym składzie ponownie pojawili się Givairo Read i Gijs Smal, którzy zajęli pozycje bocznych obrońców. Gospodarze od pierwszych minut narzucili swój rytm, a Ayase Ueda już we wczesnej fazie meczu zdobył bramkę, która jednak została anulowana z powodu spalonego. Chwilę później Hadj Moussa zmusił do interwencji debiutującego w Eredivisie bramkarza gości, Bernta Klaverboera.

Klaverboer – zastępujący o wiele bardziej doświadczonego Andriesa Noppaerta i pamiętający swój debiut w seniorskiej piłce pod okiem Van Persiego w pucharowym starciu z ASWH – świetnie poradził sobie z mocnym strzałem w krótki róg. Heerenveen, które już na początku straciło przez uraz Nikolaja Hoplanda, zostało zepchnięte do defensywy, ale wraz z upływem czasu tempo gry Feyenoordu spadło, co pozwoliło gościom złapać oddech. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Rotterdamczycy ponownie przyspieszyli. Po dośrodkowaniu Reada doskonałą okazję do zdobycia gola miał Ueda, lecz Klaverboer ponownie popisał się skuteczną interwencją.

Niedługo później bramkarz Heerenveen musiał jednak skapitulować. Read efektownym zagraniem piętą obsłużył Hadj Moussę, a skrzydłowy z Algierii precyzyjnym strzałem w długi róg dał gospodarzom prowadzenie 1:0. Jeszcze przed przerwą Leo Sauer trafił do siatki, ale gol nie został uznany, gdyż Hadj Moussa – autor asysty – znajdował się na pozycji spalonej w fazie poprzedzającej akcję.

Dla kapitana Feyenoordu, Sema Steijna, był to setny mecz w zawodowej karierze. Pomocnik długo pozostawał w cieniu, ale kilka minut po zmianie stron mógł wpisać się na listę strzelców – jego techniczne uderzenie w kierunku okienka bramki znów zatrzymał czujny Klaverboer.

Chwilę później Feyenoord otrzymał poważny cios. Hadj Moussa, do tego momentu najlepszy zawodnik gospodarzy, głupio sfaulował Vasiliosa Zagaritisa. Po analizie VAR arbiter Robin Hensgens pokazał mu bezpośrednią czerwoną kartkę. Stadionowi musieli radzić sobie w osłabieniu przez ostatnie pół godziny. Van Persie szybko zareagował, zdejmując z boiska Steijna i Reada, wprowadzając Aymena Slitiego i Barta Nieuwkoopa. Opaskę kapitana przejął ten ostatni.

Grający z przewagą jednego zawodnika Fryzowie coraz częściej zapuszczali się pod pole karne Timona Wellenreuthera. Ringo Meerveld i Jacob Trenskow oddali groźne strzały, lecz brakowało im precyzji i zdecydowania. Ambicje gości osłabił jednak Hristiyan Petrov, który na kwadrans przed końcem – w dość kontrowersyjnych okolicznościach – zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tego momentu obie drużyny grały po dziesięciu.

Ostatecznie Feyenoord utrzymał jednobramkowe prowadzenie i zapisał na swoim koncie czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Van Persiego pozostają jedynym zespołem w Eredivisie, który w tym sezonie nie stracił jeszcze punktów. Kolejnym wyzwaniem dla ekipy z Rotterdamu będzie środowe zaległe spotkanie na własnym stadionie z Fortuną Sittard. W następną niedzielę Feyenoord zmierzy się natomiast na wyjeździe z AZ Alkmaar.

Mimo to nerwowych momentów nie brakowało. Nieuwkoop omal nie sprawił własnej publiczności niemiłej niespodzianki, gdy próbując głową zagrać piłkę do Wellenreuthera, nie zauważył czyhającego za jego plecami byłego piłkarza Feyenoordu, Dylana Vente. Napastnik Heerenveen z bliskiej odległości jednak chybił.

W końcówce to Feyenoord mógł przypieczętować triumf. Rezerwowy Gaoussou Diarra oddał mocny strzał, lecz Klaverboer ponownie uratował swój zespół. W doliczonym czasie gry, który trwał aż jedenaście minut, Vente jeszcze raz stanął przed szansą na wyrównanie, ale uderzył obok słupka.

Ostatecznie Feyenoord utrzymał jednobramkowe prowadzenie i zapisał na swoim koncie czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Van Persiego pozostają jedynym zespołem w Eredivisie, który w tym sezonie nie stracił jeszcze punktów. Kolejnym wyzwaniem dla ekipy z Rotterdamu będzie środowe zaległe spotkanie na własnym stadionie z Fortuną Sittard. W następną niedzielę Feyenoord zmierzy się natomiast na wyjeździe z AZ Alkmaar.

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

Gość

Tam są 2 ścieżki któe potem się łączą. 1 ścieżka to ci co dostali youth league dzięki seniorom a druga ścieżka to zespoły które wygrały własne krajowe ligi u19.

Gość

Bo legia była mistrzem CLJ.

Gość

Beka z gościa, ale za to jak wybrnął XDDD
https://www.facebook.com/share/r/17YoGuET92/

DamianM

wytłumaczysz, dlaczego taka Legia gra w tej uefa youth league? z jakiej racji? bo to młodziezowa Liga Mistrzów

Gość

Legia u19 w pierwszym meczu tej uefa youth league wygrałą 4-1 z fiorentiną - pewnie rozwalą tą przewagę - już 2-1 dla fiorentiny po 30 minutach.

Gość

Liverpool wygrał mecz - pod wywiadamo Slota ZERO komentarzy :D nic nie mają do powiedzenia. A jak przegrywał to było po 20-30 średnio. Hit.

Gość

W europie to nie wiem czy jesteśmy choćby średniakiem - pewnie nie.

Gość

Ja mam gdzieś tą ligę europy - trzeba się skupić na wygraniu ligi i pucharu.

DamianM

I jak RvP powie dzisiaj, że to nic poważnego, to znaczy że w tym roku Steijn już nie zagra

DamianM

Yep, jutro rezerwy grube bym wystawił. Nie damy rady grać tyle w tak wąskim składzie.

Gość

Wszystko się wali - dokładnie jak rok temu.

Gość

na LFC.pl z tych orgazmów serwer wybuchł :D

DamianM

Haha dokładnie. That's Football :-)

Gość

No proszę slot jeszcze z city wygra i będzie znowu bohaterem :D jeżeli już nie jest. ide zaraz posłuchać tych co go zwalniali przed aston villą :D

DamianM

A ten Diaz to ładnie Hakimiego poskładał, tam kontuzja gruba będzie

Gość

psv jednak wrzuca 1-1

DamianM

Taa, co on bronił dzisiaj i ile

Gość

Realowi dupe ratuje znowu Courtois - dawno mogło być 3-0.

Gość

trent jak wybuczany haha każdy kontakt z piłką "buuuuuuuuuuuuuu"

Gość

psv rozbili napoli - porażka się szykuje z olympiakosem - sezon paradoksów - wcześniej w ryj u siebie z saint-gilloise :D Mecze które w teorii powinni wygrać przegrywają.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.