NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Feyenoord 3-1 SC Cambuur

20.02.2022 16:23; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam chociaż nie najlepiej przystąpił do tej konfrontacji, bo jako pierwszy stracił gola, ostatecznie pewnie pokonał na swoim stadionie SC Cambuur 3-1.

Spotkanie poprzedziło w końcu głośne You'll Never Walk Alone oraz oprawy dla zmarłych nie tak dawno Wima Jansena oraz Christiana Gyana. Warunki do gry od początku nie należały do łatwych. Mocno padał deszcz, a sztorm, który nawiedził Rotterdam, jeszcze w niedzielę się utrzymywał. Na początku obyło się większych sytuacji bramkowych, chociaż w 7. minucie Orkun Kökcü był faulowany w polu karnym, ale ani sędzia, ani VAR nie podzielili tej opinii.

Pierwszy sygnał ostrzegawczy bramkarzowi Cambuur dał w 13. minucie Til, który uderzył głową po dośrodkowaniu Alirezy. Stevens nie miał jednak z tym żadnych problemów.

Feyenoord przeważał, a goście ograniczali się do bronienia całą jedenastką i czyhaniu jedynie na kontry. Chwilę później Feyenoord miał rzut rożny, po którym wynikło sporo zamieszana w polu karnym. Niestety Geertruida i Senesi przeszkodzili sobie i strzał ostatecznie poleciał nad poprzeczką. A po chwili było już 0-1. Trauner popełnił poważny błąd, a wydawało się, że Austriak ma wszystko pod kontrolą. Co prawda swoje zrobiła w tej sytuacji murawa, ale ostatecznie na gola zamienił to Tom Boere. Akcja i gol z niczego, ale to był po prostu gol.

Po pięciu minutach Feyenoord już wyrównał. Kökcü przed polem karym podał do Sinisterry a ten bez zastanowienia uderzył prosto w okienko bramki Stevensa. Genialny strzał i bramka Kolumbijczyka. Bramkarz Cambuur nie miał żadnych szans.

W 35. minucie Feyenoord mógł wyjść na prowadzenie, bowiem w sytuacji sam na sam znalazł się Linssen, ale ten za długo się zastanawiał i w końcu dopadli go obrońcy gości. Feyenoord optycznie przeważał do końca pierwszej połowy i w końcu to potwierdził kolejnym golem w samej końcówce. I znowu w roli głównej Kökcü, który też decyduje się na strzał z daleka, piłka jeszcze po drodze ociera się o jednego zawodnika Cambuur i zmyliła Stevensa. Gol do szatni i 2-1 do szatni.

Druga połowa dla Feyenoordu rozpoczęła się doskonale. W 49. minucie Sinistera przerzucił piłkę do Alirezy Jahanbakhsha, ten ją ładnie opanował, zszedł nieco do środka i zza pola karnego uderzył na drugi słupek, trafiając niemal wprost w okno. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. Przepiękny gol Irańczyka.

Feyenoord pewnym prowadzeniem się nie zadowalał i szukał kolejnych okazji, przeważając i tworząc sobie kolejne szanse. Cambuur najczęściej broniło i dalej czaiło się jedynie na kontrataki. W 65. minucie Arne Slot dokonał pierwszej zmiany. Patrik Wålemark zastąpił Alirezę. Tuż po zmianie, Feyenoord mógł podwyższyć na 4-1, ale piłka po główce Sinisterry zatrzymała się na słupku, który uratował Stevensa. Na ostatnie piętnaście minut na boisku zameldowali się jeszcze Jens Toornstra i Jorrit Hendrix. Zeszli z kolei Orkun Kökcü i Bryan Linssen.

W 82. minucie Sinisterra znów stanął przed szansą strzelenia kolejnego gola. Z rzutu wolnego dośrodkował bardzo dobrze Wålemark, gdzie w zamieszaniu odnalazł się Sinisterra, a Stevens już niemal zza linii wygarnął piłkę i uchronił swój zespół od starty czwartej bramki. W 87. minucie oficjalnie w barwach Feyenoordu zadebiutował Cole Bassett, który zmienił Guusa Tila. 

W samej końcówce jeszcze duże umiejętności zaprezentował Patrik Wålemark, który popisał się rajdem i ograniem kilku zawodników Cambuur, ale niestety jego strzał w finale tej akcji obronił golkiper przyjezdnych. Ten w ostatnich sekundach interweniował jeszcze kilkukrotnie, ratując swój team raz po raz. 

Czwarty gol ostatecznie już nie padł i Feyenoord zasłużenie wygrał 3-1. 

Feyenoord - SC Cambuur 3-1
17' Tom Boere 0-1
24' Luis Sinisterra 1-1
45' Orkun Kökcü 2-1
49' Alireza Jahanbakhsh 3-1

Feyenoord: Bijlow; Geertruida, Trauner, Senesi, Malacia; Aursnes, Kokcü (77' Hendrix), Til (88' Bassett); Jahanbakhsh (66' Walemark), Linssen (77' Toornstra), Sinisterra

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

DamianM

Oho młody Buffon co zaś nastrzelał

Gość

Rekord oficjalny w meczu międzypaństwowym jest Australia-Samoa Amerykańskie 31-0
XDDDDD

Gość

Pewnie tak, bo oglądalność największą zawsze mają w Europie

DamianM

GRUPY patrze, Szeszele, 2 gole zdobyte, 53 stracone :O

DamianM

Ciekawe czy godziny meczów na MŚ będa w miare normalne dla nas

Gość

Jutro o 13:00 polskiego czasu losowanie baraży w Europie i tych interkontynentalnych, a już 5 grudnia losowanie grup mundialu

Gość

Drastyczne obniżenie poziomu. Byle kto może awansować, jeszcze do tego tradycyjnie miejsca w barażach za ligę narodów, koszyki, rozstawienia, uje-muje. Chodzi tylko o kasę. Weźcie sobie teraz wyobraźcie fazę pucharową do której wejdą 32 drużyny, tyle co normalnie na mundialu było w sumie.

DamianM

i to jest z jedne jstrony zajebiste, wiadomo, rozszerzyli, ale no, super sprawa dla tych krajów to jest

Gość

Kostaryka i Honduras bez awansu, nawet do baraży XDDD a takie łatwe się wydawały eliminacje bez faworytów. Honduras miałby baraże, ale Surinam uratował samobój Gwatemali w doliczonym czasie XDDD

Gość

Austria tak samo chyba jak Szkocja i Norwegia.
Ostatni raz na mundialu w 1998 roku byli we Francji.

Gość

Ten turniej stał się jakąś kolonią dla biednych :-D haiti :D curacao :D fifa to obrzydliwa organizacja. Były 32 drużyny to nie, trzeba było powiększyć. Brzydzą mnie ci ludzie.

DamianM

Surinam zagra z Boliwią albo Nową Kaledonią

DamianM

ale ten gol McTomminaya top. Teraz widzą Haiti też na MŚ jaja

Gość

Teraz patrze ten skrót szkocja-dania i Hjulmand ze sportingu w pojedynke załatwił szkocji mś swoimi indywidualnymi błędami.

DamianM

Wielki Dick Advocaat. Co chłop ma zdrowie i na starość wprowadził ich na MŚ. Hit. Szacun.

DamianM

Curacao na MŚ woow

Gość

szkocja jak norwegia, pierwszy awans na mś po 28 latach.

Gość

Ale surinam chyba wszedł z najlepszych drużyn z 2 miejsc.

Gość

Haiti za to zagra - z nimi Polska ma rekordową wyraną na mś 7-0 w 1974.

Gość

curacao sie udao :D

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.