AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

2:0

Feyenoord 3-2 Go Ahead Eagles

30.03.2025 18:39; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam, mimo napotkanych trudności, odniósł cenne zwycięstwo na własnym stadionie, pokonując w emocjonującym meczu dobrze dysponowane w tym sezonie Go Ahead Eagles 3:2. Gospodarze trzykrotnie obejmowali prowadzenie, lecz rywale dwukrotnie potrafili odpowiedzieć celnymi trafieniami, nie dając za wygraną. Na szczęście, przy trzecim golu Feyenoordu zabrakło im już sił i skuteczności, aby ponownie wyrównać wynik spotkania.

Mecz rozpoczął się w szybkim tempie, lecz Feyenoord miał trudności z narzuceniem swojego stylu gry i opanowaniem sytuacji na boisku. Piłkarze Go Ahead Eagles od początku prezentowali dużą pewność siebie i śmiało atakowali, sprawiając gospodarzom sporo problemów. Już w 11. minucie Llansana oddał groźny strzał z dystansu, ale bramkarz Feyenoordu, Wellenreuther, popisał się znakomitą interwencją, ratując swój zespół przed utratą gola.

Mimo ambitnych prób, drużyna z Rotterdamu przez pierwsze piętnaście minut nie była w stanie stworzyć poważnego zagrożenia pod bramką rywali. Ich akcje były zbyt schematyczne i nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.

Po ponad trzydziestu minutach gry gospodarze w końcu przełamali impas. Po analizie VAR sędzia Bas Nijhuis wskazał na rzut karny po faulu na Moussie. Do piłki podszedł Jakub Moder i z zimną krwią wykorzystał "jedenastkę", dając swojej drużynie prowadzenie 1:0.

Radość na trybunach nie trwała jednak długo. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Orły wyrównały. Po błędzie w defensywie Edvardsen przejął piłkę i pewnym strzałem umieścił ją w siatce, doprowadzając do wyniku 1:1.

Druga część meczu rozpoczęła się podobnie jak pierwsza – Feyenoord znów miał problemy z narzuceniem swojego stylu gry, a rywale nie zamierzali ustępować. Mimo to w 57. minucie gospodarze ponownie objęli prowadzenie. Po szybkim ataku i świetnym rozegraniu piłki Hadj Moussa wykończył akcję w kontrolowany sposób, pokonując bramkarza i podnosząc wynik na 2:1.

Jednak Go Ahead Eagles po raz kolejny odpowiedziało błyskawicznie. Zaledwie cztery minuty później, po efektownej akcji ofensywnej, Antman znalazł się w dogodnej sytuacji i precyzyjnym strzałem wyrównał wynik na 2:2.

Rotterdamczycy nie zamierzali poprzestać na remisie i wciąż szukali okazji do ponownego objęcia prowadzenia. W 74. minucie to Paixão okazał się bohaterem gospodarzy. Brazylijczyk, otrzymawszy piłkę na skraju pola karnego, zszedł do środka i mocnym strzałem pokonał De Bussera, ustalając wynik spotkania na 3:2.

W końcowych minutach meczu emocje sięgnęły zenitu. Paixão próbował jeszcze podwyższyć prowadzenie strzałem z dystansu, jednak bramkarz Go Ahead Eagles nie dał się zaskoczyć i odbił piłkę na rzut rożny. Również rezerwowy Redmond próbował swoich sił, ale jego uderzenie również zostało obronione.

Feyenoord ostatecznie utrzymał korzystny wynik, odpierając ostatnie próby rywali i wyszarpując cenne trzy punkty. Dzięki zwycięstwu drużyna Robina van Persiego wciąż liczy się w walce o czołowe lokaty w lidze. 

Feyenoord - Go Ahead Eagles 3:2
Bramki:
33' Moder (k.) 1:0
45'+2 Edvardsen 1:1
57' Hadj Moussa 2:1
61' Antman 2:2
74' Paixão 3:2

Komentarze (0)

Wyniki 3. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

0 - 3

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

4 - 2

FC Groningen

SC Telstar

2 - 2

FC Volendam

SC Heerenveen

1 - 2

FC Twente

FC Utrecht

4 - 1

Excelsior Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 0

NAC Breda

Ajax Amsterdam

2 - 0

Heracles Almelo

Feyenoord Rotterdam

2 - 0

Fortuna Sittard

AZ Alkmaar

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

14-21 września

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji.

Video

Feyenoord 1-0 SC Heerenveen

W sobotni wieczór w Rotterdamie podopieczni Robina van Persiego pokonali sc Heerenveen 1:0.

Live chat

DamianM

Ale zgodzimy się, że Hwang póki co ławka. Niemniej, to żadna ujma dla niego. W końcu mamy kim rotować. To wcale nie jest minus. Bo tego też brakowało.

Gość

Jak Valente zagra w miejsce Steijna, to można go przesunąć do ataku za Uedę. Przynajmniej można spróbować jak to wyjdzie

Gość

"Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów" - to nie zasługa Feyenoordu że rywale kopią jak sieroty.Dziś 2 strzały powinny być zamienione na bramki ale Fortuna je zmarnowałą. To nie tak że nasza obrona jest szczelna, ona przecieka. Poprostu mamy szczęście. Moim zdaniem dziś karny się należał fortunie po faulu marokańczyka.

DamianM

I fajnie ta młodzież uzupełnia się się z Watanabe Ahmedhodžić. Trochę szkoda Steijna, bo widać że Rvp jeńców nie bierze i naprawdę jeszcze ze 2*3 mecze I Valente zagra za Steijna

DamianM

I osobiście uważam, że duet środkowych obrońców naprawdę można na nich polegać. Minusem moim zdaniem są teraz skrzydła. Niestety, Sauera przerosło. A Moussa wiadomo.

DamianM

Z drugiej strony, pozwalamy na wiele, zależy czego. Widziałem post, że "Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów (tj. między słupki) w pierwszych pięciu meczach ligowych. To najniższy wynik w historii jakiegokolwiek klubu po pięciu meczach od czasu szczegółowej analizy Eredivisie (2010/11).

Gość

Gra jest naprawde słaba i zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - póki co się udaje te punkty ciułać - zobaczymy w niedziele - pierwszy poważny test ligowy. Wyjazd do Alkmaar.

DamianM

ten simeone, teraz widze hahahahahahahahahah jaki to jest as

DamianM

ogólnie przyznam, że Van Persie osatnimi wywiadami i faktycznie tym co robi, plusuje. I że gra młodzież i że wchodzi Sliti zamiast Diarry np, że potarfi ściagnąć Steijna mimo, że jest kapitanem. To na duży plus na pewno. Fakt, gra musi być lepsza, ale...

Gość

Sliti to mocno przypomina młodego van Persiego jak zaczynał na De Kuip. Podobny sposób prowadzenia piłki. van Persie też zaczynał na skrzydle i Wenger zrobił z niego napastnika dopiero.

Gość

"– Oceniam zawodników wyłącznie na podstawie tego, co pokazują na treningach i w meczach. Jeden kosztował 300 tysięcy, inny trzy miliony, kolejny jeszcze więcej – to naprawdę nie ma dla mnie większego znaczenia. Liczy się to, co prezentują tu i teraz."

To się chwali van Persiemu że się nie przywiązuje do nazwisk.

Gość

van Dijk jak prawdziwy kapitan ratuje zespół.

Gość

powtórka z de kuip :D

Gość

simeone się rzucił na kibiców :D

Gość

3-2 haha

DamianM

Jutro wielki Kairat ogoli Sporting

Gość

nieuznany

DamianM

Pieżdzi lekko jedzie

Gość

chelsea 3-2 - 3-3 i ja trafie wszystkie wyniki :D

DamianM

Hancko na ławce, to ciekawe też jest

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.