NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Feyenoord 3-2 Marsylia

28.04.2022 22:56; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam wykonał malutki kroczek w kierunku finału Ligi Konferencji w Tiranie. Po iście emocjonującym spotkaniu Feyenoord w pierwszym meczu półfinałowym pokonał Marsylię 3-2. Bohaterem, jak zwykle w tych rozgrywkach, został Cyriel Dessers, autor dwóch goli. Trzecie trafienie dla Feyenoordu dołożył Luis Sinisterra. 

Napędzony piekielną atmosferą Feyenoord natychmiast wywarł ogromny nacisk na Marsylię, a Francuzi mieli z tym problemy i popełniali bardzo dużo błędów. Już w 6. minucie najpierw Senesi nie spodziewał się piłki, a zaraz po nim Dessers doszedł do strzału z bardzo dobrej pozycji, ale Belg tym razem niestety się pomylił, nieczysto trafiając w piłkę. Chwilę po tym, źle zachowuje się Malacia i Dieng wyszedł sam na sam z Marciano, ale na szczęście, Izraelczyk tym razem zachował się znakomicie i obronił.

W 14. minucie Payet znów popisuje się doskonałym zagraniem i wyprowadza nim Dienga na czystą pozycję, ale ten się pomylił i piłka poleciała obok bramki. W 18. minucie Feyenoord wyszedł na prowadzenie. Senenesi obsłużył Sinisterre, a ten jak zwykle, opanował piłkę, odegrał do Dessersa, a Belg, czyli Pan Liga Konferencji dopełnił dzieła zniszczenia. A 21. minucie było już 2-0! Rajda Nelsona na prawej stronie, płaskie dalekie podanie na drugą stronę do Sinisterry, a Kolumbijczyk dokładnie przymierzył. Pomógł mu też co prawda interweniujący Rongier, ale to się nie liczyło. Liczyło się się, że było 2-0!

Feyenoord ciągle naciskał i naciskał. Portowcy ani na chwilę nie przestawali. Marsylczycy nie potrafili po prostu nic z tym zrobić i co róż tylko się otwierali, co wykorzystywali czerwono-biali. Ale jak to tradycyjnie bywa w tym sezonie, z niczego zrobiło się zaraz 2-1. Dieng uderzył z dalszej odległości i pokonał Marciano. Izraelczyk mógł zachować się dużo lepiej. Feyenoord nie podłamał się i dalej szukał, żeby znów wyjść na pewne prowadzenie.

Nie brakowało dośrodkowań, nie brakowało szybkich ataków skrzydłami, było po prostu wszystkiego bardzo dużo, ale trzeci gol w pierwszej połowie nie chciał wpaść. Za to goście w 39. minucie wyrównali. Dośrodkowanie Guendouziego z prawej strony, Marciano wybija piłkę, a następnie dobija ją Gerson. Kolejny poważny błąd defensywy, kolejna wpadka Izraelczyka w bramce, który wybił futbolówkę wprost pod nogi Brazylijczyka. Do końca pierwszej połowy nic już się nie zmieniło i skończyła się ona wynikiem 2-2.

Druga połowa rozpoczęła się perfekcyjnie. Zaczęła Marsylia. Jedno, drugie podanie i w końcu błąd w obronie, co wykorzystał Dessers i pokonał Mandandę. Głównym winowajcą był Caleta-Car, który za lekko podał do swojego bramkarza. Feyenoord w dalszej części spotkania dalej przeważał, a goście zdecydowanie tylko czaili się na kontry.

Dogodną sytuację miał chociażby Linssen lub Geertruida, który mało co zabrakło, a idealnie podałby do kolegi i byłoby 4-2. Linssen chwilę przed wszystkim wszedł na boisko za Nelsona. W 76. minucie Feyenoord znowu wyszedł z ładnym atakiem, który wykańczał Dessers. Niestety, tym razem się pomylił i napastnik musiał jeszcze poczekać na skompletowanie hattricka.

Na ostatnie dziesięć minut na boisku doszło do dwóch zmian: Jorrit Hendrix zastąpił Orkuna Kökcü, a Alireza Jahanbakhsh Cyriela Dessersa. Na sam koniec na boisku zameldował się jeszcze Pedersen, który zmienił narzekającego na skurcze Tila. W 89. minucie w końcu Marciano pokazał, po co jest w bramce i kapitalnie wybronił strzał Payeta. W samej końcówce świetną okazję zmarnował jeszcze Alireza i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3-2! 

Feyenoord - Olympique Marseille 3-2 (2-2)
18' Cyriel Dessers 1-0
20' Luis Sinisterra 2-0
28' Bamba Dieng 2-1
40' Gerson 2-2
46' Cyriel Dessers 3-2

Feyenoord: Marciano; Geertruida, Trauner, Senesi, Malacia; Aursnes, Kökcü (82' Hendrix), Til (89' Pedersen); Nelson (65' Linssen), Dessers (82' Jahanbakhsh), Sinisterra

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

DamianM

to co panowie, team Surinam, Curacao itp teraz :) trzy Holandie na mundialu hehe

DamianM

a taki koszyk numer 1 pewny był. Beka z rankingorzy

Gość

Ale szał w szkocji :D

Gość

ale brama zza połowy O_O

Gość

4-2 szkocja jedzie na mundial

Gość

szkocja 3-2 i dupa

Gość

daniaaaaaaa 2-2

Gość

szkocja 2-1 znów wypadamy z 1 koszyka.

DamianM

Walia ulala

Gość

austria gol - na ten moment Polska 1 koszyk

Gość

Emiraty Arabskie poległy z Irakiem XDDD

Gość

a nie, sory - austria musi wyrównać jeszcze.

Gość

Dania gol - czyli na ten moment polska w 1 koszyku.

DamianM

Te mecze niektóre widzę wpływ na Polskę mają bo sraczka na X jest

DamianM

San Marino się już naprowadzilo

Gość

el harmouz i v.d.elshout z golami dla u19.

Gość

San marino z golem :D
na ten moment Polska traci 1 koszyk bo bośnia wygrywa z austrią i szkocja z danią.

by mieć 1 koszyk macedonia nie może wygrać, bośnia i szkocja też nie.

DamianM

No niestety

Gość

Musieli 89 minut trzymać tego Mousse na boisku ech

DamianM

Nieźle

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.