Feyenoord zbada przyczynę wielu kontuzji ścięgien udowych w kadrze Ronalda Koemana. Taki sam uraz dopadł już w tym sezonie Stefana de Vrija i Jorisa Mathijsena. W ostatnią niedzielę listę uzupełnił Sekou Cissé. Napastnik złapał kontuzję strzelając bramkę FC Groningen. Tym samym Iworyjczyk nie będzie dostępny przez około pięć tygodni. Trener Koeman chce wiedzieć, gdzie leży źródło tych kontuzji.
- W poniedziałek już o tym rozmawialiśmy - powiedział Koeman. - W poważny sposób zadajemy sobie pytanie, w czym tkwi problem. Nasze metody niewiele się różnią od tych z poprzedniego sezonu, pracujemy według harmonogramów ćwiczeń fizjologa Raymonda Verheijena i zazwyczaj wychodziły nam one na dobre - wyjaśnia trener.
- Do tej pory, podejrzewamy, że urazy mogą mieć związek ze wczesną, zwiększoną intensywnością treningów, które musieliśmy zastosować, ponieważ graliśmy w kwalifikacjach Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów. Ale problemy ze ścięgnami mogą następować z wielu powodów. Stres , problemy w sferze prywatnej, wszystko to może mieć wpływ. Dokładnej przyczyny nie jest łatwo znaleźć, ale szukamy - zapewnił szkoleniowiec Portowców.
Komentarze (0)