Wydaje się, że i w tym sezonie John Goossens, Wesley Verhoek i Ruud Vormer nie wywalczą miejsca w podstawowym składzie Feyenoordu. Portowcy planują rozmowy z trzema piłkarzami, aby porozmawiać o ich przyszłości na De Kuip.
Martin van Geel, dyrektor techniczny chce zapobiec sytuacji, w której zawodnicy kolejny rok przesiedzą na ławce. - Trzy sezony to za dużo. A jak wiemy, co za dużo, to nie zdrowo - powiedział Van Geel.
- Jeśli po dwóch latach nic się nie zmienia, należy o tym porozmawiać, aby podjąć decyzję najlepszą dla klubu jak i piłkarzy. Wkrótce będziemy rozmawiać i jestem pewien, że z każdą ze stron dojdziemy do korzystnego rozwiązania - dodał działacz.
Komentarze (2)
Jakub
Goossens na szczęście był za darmo, ale kontrakt pewnie nie był mały. A co do pomocy, puściłbym Vormera, nawet mimo tego, żę Clasie odejdzie za sezon. Po pierwsze prędzej, czy później kogoś do tej pomocy po odejściu Jordy'ego by kupili, Vormer nigdy poza średnią ligową się nie wybije, no i w akademii na liczbę talentów na tej pozycji akurat narzekać nie możemy.
Norbi
Tak, pieprzenie jak z napastnikiem było i jest w sumie nadal. Vormer powinien zostać, bo Clasie na pewno po tym sezonie (jak zostanie) to odejdzie, więc on na jego miejsce jest akurat, a nie szukanie potem tak jak teraz... Goossens to zagadka, nie wiadomo co z nim i pewnie out i kasa poszła w błoto, a Verhoek to może pomińmy ten temat, bo z tą zamianą to V.G. najbardziej się popisał.