Wraz z rychłym odejściem Nicolai Jørgensena, w budżecie płacowym zwolni się mnóstwo miejsca. Według Algemeen Dagblad Duńczyk inkasował w Rotterdamie blisko dwa miliony euro rocznie.
Wczoraj ogłoszono, że era Jørgensena dobiega końca. Napastnik lada dzień zostanie zaprezentowany w tureckiej Kasimpasie.
Wraz z odejściem tak drogiego w utrzymaniu piłkarza, Feyenoord może teraz również skupić się na kolejnych wzmocnieniach. W drodze jest już Gernot Trauner, 29-letni obrońca LASK Linz z Austrii.
Arne Slot domaga się jednak więcej, o czym poinformował Franka Arnesena. Teraz za priorytet ma uchodzić nowy napastnik.
Komentarze (0)