Feyenoord na innym szwajcarskim zespole zemścił się za porażkę sprzed dwóch dni z Young Boys 3-0. W piątek wieczorem piłkarze Giovanniego van Bronckhorsta rozgromili wicemistrza kraju FC Basel aż 0-5. Pierwszoplanowymi postaciami byli Robin van Persie i Steven Berghuis.
To spotkanie już od początku wyglądało inaczej. Nic dziwnego, bowiem Portowcy wyszli na boisko w zdecydowanie silniejszym składzie. Już po dwóch minutach idealne zagranie Berghuisa wykorzystał uderzeniem głową Van Persie. Niedługo przed końcem pierwszej połowy był już 0-2, a za bramkę znów odpowiedzialny był ten sam duet. Tu jednak wiele dodał od siebie bramkarz gospodarzy, co można zobaczyć poniżej.
Po przerwie Rotterdamczycy naciskali na przeciwnika dalej i w efekcie byliśmy świadkami kolejnych goli. W swoim stylu z okolic szesnastego metra po godzinie znów trafił Van Persie. Niedługo na listę strzelców wpisał się też Eric Botteghin, który doskonale odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym. Ostateczny wynik ustalił precyzyjnym uderzeniem Tonny Vilhena. Wszystkie trafienia można obejrzeć poniżej.
FC Basel 1893 – Feyenoord 0:5 (0:2)
Bramki: 2. van Persie 0:1 (Berghuis). 45. Berghuis 0:2 (van Persie). 61. Van Persie 0:3. 71. Botteghin 0:4 (Berghuis). 79. Vilhena 0:5.
FC Basel: Omlin; Petretta, Suchy, Frei, Riveros; Serey Die, Zuffi (80. Vogrig); Stocker (46. Okafor), van Wolfswinkel, Kalulu; Ajeti.
Feyenoord: Bijlow; St. Juste (46. Nieuwkoop), Botteghin (73. Geertruida), van der Hejden (73. Van Beek), Verdonk (73. Malacia); Ayoub (62. Vilhena), Toornstra (73. Kökcü), Wehrmann (73. Burger); Berghuis (73. Sinisterra), van Persie (62. Touré), Larrson (73. Boëtius).
Komentarze (1)
Norbi
Ostatnio to mają patent na FC Basel.