Wkrótce powinien wyjaśnić się spór pomiędzy Feyenoordem a Dickiem Advocaatem, który domaga się od byłego pracodawcy premii za awans do pucharów.
- Obecnie trwają rozmowy prawników klubu i samego Advocaata. Każda ze stron chce uniknąć sądzenia się. Prawdopodobnie usłyszymy o tym więcej lada dzień. Chodzi o jakieś sto tysięcy - powiedział dziennikarz De Telegraaf, Valentijn Driessen.
Driessen twierdzi, że Advocaat w rzeczywistości się myli. - Kontrakt jasno mówi o Lidze Europy lub Lidze Mistrzów. A tam Feyenoord nie awansował. Ale europejskie puchary ma. Wtedy Dick nie wiedział, że będzie trzeci turniej - dodał.
Komentarze (0)