Feyenoord oficjalnie potwierdził, że intensywnie pracuje nad pozyskaniem Luciano Valente. Dyrektor generalny, Dennis te Kloese, w rozmowie z Algemeen Dagblad przyznał, że klub z Rotterdamu złożył konkretną ofertę za pomocnika FC Groningen.
- Rzeczywiście podjęliśmy już próbę, ale konkurencja jest spora – powiedział Te Kloese, komentując najnowsze doniesienia medialne. Feyenoord miał przedstawić ofertę opiewającą na cztery miliony euro, z możliwością wypłaty dodatkowego miliona w formie bonusów. FC Groningen odrzuciło jednak tę propozycję.
Valente, który już w kwietniu odbył rozmowę z nowym trenerem Feyenoordu, Robinem van Persiem, przebywał również w tym tygodniu ponownie w Rotterdamie. Pomimo obowiązującego kontraktu z Dumą Północy, zawodnik nie ukrywa, że jest otwarty na transfer do silniejszego klubu. Zainteresowanie wykazują także zagraniczne drużyny, jednak według doniesień preferencją piłkarza pozostaje przeniesienie się do innego klubu w Holandii. - Już wcześniej mówiłem, że chciałbym najpierw zrobić krok na krajowym podwórku – powiedział niedawno Valente w rozmowie z Voetbal International.
Pomocnik ma nadzieję, że jego przyszłość wyjaśni się jeszcze przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy U-21, w których wystąpi z reprezentacją młodzieżową Holandii. FC Groningen z kolei liczy, że dobry występ Valente na tym turnieju podniesie jego wartość rynkową. Jak informowano wcześniej, klub z północy kraju oczekuje za swojego zawodnika kwoty w przedziale od sześciu do nawet dziesięciu milionów euro. Pozostaje jednak pytanie, na ile taka wycena jest realistyczna – i czy Feyenoord będzie gotowy tyle zapłacić.
Luciano Valente rozegrał bardzo dobry sezon i należy do największych objawień Eredivisie. Przewodzi ligowej klasyfikacji udanych dryblingów, wyprzedzając pod tym względem takie nazwiska jak Malik Tillman czy Ismaël Saibari. Co więcej, żaden inny piłkarz nie odzyskiwał piłki częściej w ostatniej tercji boiska. Do tego dołożył kilka bramek i asyst.
Komentarze (0)