Feyenoord rozpoczął negocjacje z Valencią w sprawie transferu Yarka Gąsiorowskiego. Według doniesień hiszpańskich mediów, holenderski klub złożył początkową ofertę, która nie przekracza pięciu milionów euro. Dla Valencii to jednak zdecydowanie za mało – Nietoperze oczekują bowiem kwoty w okolicach dziesięciu milionów euro za utalentowanego środkowego obrońcę. Informacje te podał serwis Relevo, który twierdzi, że mimo rozbieżności w wycenie zawodnika, negocjacje pomiędzy klubami nadal trwają.
Potencjalny następca Hancko
Feyenoord postrzega 20-letniego Gąsiorowskiego jako naturalnego następcę Davida Hancko. Słowacki defensor najprawdopodobniej opuści De Kuip już tego lata, co zmusza klub do działania na rynku transferowym.
Gąsiorowski, mierzący 192 centymetry lewonożny stoper, ma za sobą sezon, w którym zdołał zaznaczyć swoją obecność w pierwszym zespole Valencii, choć nie był jego pewnym punktem.
Zawodnik skłania się ku pozostaniu w Hiszpanii
Choć zainteresowanie ze strony Feyenoordu jest konkretne, sam piłkarz niekoniecznie spieszy się z przeprowadzką. Jak informują hiszpańskie źródła, Gąsiorowski najchętniej pozostałby w Walencji, choć ma świadomość, że jego rozwój może wymagać zmiany otoczenia.
„Jeśli miałby odejść, Feyenoord wydaje się być interesującą opcją. Yarek potrzebuje przede wszystkim regularnej gry oraz zaufania ze strony trenera – a tego w obecnym klubie nie zawsze otrzymuje” – podaje Relevo.
Gąsiorowski rozpoczął sezon 2024/2025 jako podstawowy zawodnik, jednak z czasem coraz częściej siadał na ławce rezerwowych. Łącznie wystąpił w piętnastu spotkaniach ligowych, w których spędził na boisku niespełna tysiąc minut. Valencia zakończyła rozgrywki La Liga na dwunastym miejscu.
Komentarze (0)