UEFA nałożyła na Feyenoord grzywnę za wydarzenia, jakie miały miejsce podczas dwumeczu z Dynamo Kijów w rundzie wstępnej Ligi Mistrzów. Chociaż na obu obiektach panowała fantastyczna atmosfera, to nie obeszło się bez kilku incydentów, które przełożyły się na karę dla Feyenoordu. Feyenoord zostanie ukarany grzywną 10.000 euro za wywieszenie transparentu z hasłem 'UEFA Mafia, podczas wyjazdowego meczu z Dynamo Kijów.
Mimo, że tekst może wydawać się niewinny i zabawny, to dla UEFA jest to niedopuszczalne. Oprócz tego, klub z Rotterdamu zapłaci 20.000 euro za incydenty z meczu u siebie, kiedy kibice odpalali race i rzucali na boisko różnorodne przedmioty. Feyenoord żałuje, że doszło do takich zdarzeń, zważywszy na fakt, że fani w obu spotkaniach stworzyli znakomitą atmosferę. Klub pragnie ponownie podkreślić, że sprawcy nie będą mogli liczyć na pobłażliwość.
Feyenoord będzie próbował odzyskać stracone fundusze po przez zidentyfikowanie sprawców. Oprócz grzywny UEFA, Feyenoord również został ukarany przez KNVB kwotą 7500 euro, w związku z meczem przeciwko SC Heerenveen, 18 sierpnia tego roku. To efekt przyśpiewek, które skierowane były w stronę sędziego. Tu znowu, zarówno Feyenoord jak i Stowarzyszenie Kibiców dystansują się od takich zachowań. Zdecydowanie wezwano do zaprzestania podobnych śpiewów.
Komentarze (6)
DamianM
U nas z tymi decybelami to byłaby maskara, co mecz przecież miazga
furtok13
Jak tak dalej pójdzie to zaczną dawać kary za doping ,stwierdzą że decybeli za dużo
Norbi
Czyli wniosek prosty, więcej polskich fanów Feye na meczach, którzy dopiero pokażą jak się śpiewa w kierunku frajera w mundurku.
FlatroN
Juz wtedy wiedzialem, że nie obejdzie się bez kary i jednak. No trudno.
DamianM
Śmieszne powody trochę, no ale..
Eli
Ukarali, bo wywiesili i ukazali prawdę, tak samo nie KNVB a KNJB, joden KNJB!!!