Feyenoord Rotterdam będzie jedynym klubem z 'wielkiej trójki', który w przyszłym sezonie będzie mógł pochwalić się powiększonym budżetem. Niemniej Portowcy jeszcze pozostają w tyle za PSV i Ajaksem, ale regularnie nadrabiają chude lata i budżet staje się coraz większy.
Warte zaznaczenia jest przede wszystkim to, że PSV musi zmniejszyć swój budżet o 15 milionów euro po fiasku z ostatniego sezonu. Tymczasem wręcz przepaść dzieli 'wielką trójkę' od reszty stawki, co sprawia, że szanse na to, iż ktoś inny zgarnie tytuł są znikome, tak przynajmniej mówi ekonomista sportowy Pieter Nieuwenhuis w Financieel Dagblad. Co ciekawe, na czwartej pozycji, mimo wszystkich niepowodzeń, będzie FC Twente.
Nowe liczby w Feyenoordzie to przede wszystkim efekt mistrzostwa. Teraz Portowcy będą dysponować budżetem w wysokości 64 mln euro w porównaniu do 59 mln w poprzednim sezonie. PSV nie zagra w europejskich pucharach i ich kapitał stopniał z 85 mln do 70 mln. Z kolei Ajax, który pożegnał się z marzeniami o grze w Lidze Mistrzów ma zasoby finansowe na poziomie 80 milionów euro, tyle samo co w roku poprzednim.
Komentarze (0)