Feyenoord może liczyć na solidny zastrzyk gotówki dzięki finalizacji transferu Quilindschy’ego Hartmana. Lewy obrońca przenosi się do angielskiego Burnley, które zapłaci za niego dwanaście milionów euro. Jak informuje Voetbal International, klub z Rotterdamu zabezpieczył sobie również procent od przyszłej sprzedaży zawodnika, co może przełożyć się na dodatkowe wpływy w kolejnych latach.
Transfer mógł zostać sfinalizowany nieco wcześniej, jednak Hartman musiał poczekać na komplet wymaganych dokumentów. W efekcie dopiero we wtorek uda się do Anglii, gdzie sfinalizuje przeprowadzkę.
Dzień później przejdzie testy medyczne i podpisze wieloletni kontrakt z nowym pracodawcą. Burnley pozyskuje piłkarza, który od dawna marzył o grze w Premier League – rozgrywkach, które sam Hartman określa jako „NBA futbolu”. Decydując się na transfer już teraz, zawodnik zapewnił Feyenoordowi konkretne wpływy z tytułu sprzedaży.
Według doniesień medialnych, władze klubu z De Kuip są zadowolone z warunków transakcji i uważają ofertę angielskiego klubu za satysfakcjonującą.
Możliwe dodatkowe przychody przy kolejnej sprzedaży
Oprócz stałej kwoty w wysokości 12 milionów euro, Feyenoord zagwarantował sobie również udział w zyskach z ewentualnej przyszłej sprzedaży Hartmana przez Burnley. Dokładny procent nie został ujawniony, ale może on w przyszłości zapewnić klubowi z Rotterdamu kolejne znaczące wpływy.
Komentarze (0)