Feyenoord jest w wyścigu o pomocnika Orbelína Pinedę. Donoszą o tym różne meksykańskie media, w tym TUDN. 26-letni Meksykanin ma obowiązujący kontrakt z Celtą Vigo do 2027 roku, ale wydaje się, że stał się tam zbędny.
Podczas, gdy jego klub jedzie w tym tygodniu do Meksyku na mecz towarzyski z UNAM Pumas, on sam zostaje w Hiszpanii. Pomocnik chciałby odejść z myślą o tegorocznych mistrzostwach świata. 45-krotny reprezentant Meksyku nie chciałby przegapić tego turnieju.
Z nieciekawej sytuacji klubowej chce wyciągnąć go Feyenoord, ale też AEK Ateny, Standard Liège i Rayo Vallecano. Wcześniej Pineda miał również możliwość powrotu do Meksyku, ale sam wolał zostać w Europie.
26-latek może grać na wszystkich pozycjach w środku pola, a także na obu skrzydłach. Przez długi czas występował w lidze meksykańskiej, kolejno w Querétaro FC, Chivas i CD Cruz Azul. Z tego ostatniego klubu przeszedł do Celty Vigo w styczniu tego roku, ale szybko stało się jasne, że do regularnej gry ma bardzo daleko. Przez pół roku rozegrał zaledwie siedem spotkań.
Komentarze (0)