Robin van Persie poinformował podczas konferencji prasowej, że Feyenoord wystąpił do KNVB z oficjalnym wnioskiem o przełożenie spotkania z PSV Eindhoven - przekazał dziennikarz RTV Rijnmond, Dennis Kranenburg. Powodem takiej decyzji jest napięty terminarz i fakt, że drużyna z Rotterdamu rozgrywała swój zakończony niedawno mecz dopiero w czwartek późnym wieczorem.
Pierwotnie spotkanie z Panathinaikosem miało rozpocząć się o godzinie 18:45, co dawałoby zawodnikom Feyenoordu kilka dodatkowych godzin odpoczynku przed prestiżowym starciem na szczycie Eredivisie. Gdy jednak termin został zmieniony na 16:30, klub z Rotterdamu uznał to za korzystniejsze rozwiązanie. Sam Van Persie przyznał, że wolałby, aby właśnie ten wariant został zrealizowany, zamiast późnego rozpoczęcia o 21:00, które ostatecznie miało miejsce w czwartek.
Z tego powodu Feyenoord zwrócił się do federacji z prośbą o przesunięcie godziny rozpoczęcia meczu z PSV. Obecnie zaplanowano jego rozpoczęcie na 14:30. Warto przy tym zauważyć, że PSV grało już we wtorek z Napoli, dzięki czemu drużyna z Eindhoven zyskała dwa dni więcej na regenerację.
Ostateczna decyzja należy jednak nie tylko do KNVB, lecz także do władz miejskich i policji. Jak wiadomo, władze Rotterdamu z rezerwą podchodzą do organizacji wieczornych spotkań na De Kuip, z uwagi na potencjalne ryzyko incydentów. Standardowe godziny rozgrywania meczów w niedziele w Holandii to 16:45 lub 20:00, co ogranicza możliwości zmian.
Komentarze (0)