Lutsharel Geertruida może już tego lata pożegnać się z RB Lipsk, mimo że do niemieckiego klubu dołączył zaledwie przed rokiem. Jak informuje Philipp Hinze, dziennikarz Sky Deutschland, obie strony – zarówno zawodnik, jak i klub – są rozczarowane przebiegiem dotychczasowej współpracy i skłonne rozważyć transfer.
24-letni reprezentant Holandii przeszedł do Bundesligi latem 2024 roku z Feyenoordu Rotterdam. „Byki” zapłaciły za niego około 20 milionów euro, licząc na wzmocnienie defensywy. Geertruida podpisał wówczas długoterminowy kontrakt obowiązujący do czerwca 2029 roku. Mimo to, jak dotąd nie udało mu się spełnić pokładanych w nim nadziei – w swoim pierwszym sezonie w Niemczech rozegrał 34 spotkania we wszystkich rozgrywkach, z czego 26 razy pojawił się w wyjściowym składzie.
RB Lipsk również nie ma powodów do zadowolenia z bieżących rozgrywek. Zespół Red Bulla zakończy sezon poza czołową czwórką Bundesligi, co oznacza brak kwalifikacji do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów – obecnie zajmuje siódmą pozycję w tabeli. Słabo wypadł także w samej Champions League, kończąc zmagania w fazie ligowej z zaledwie trzema punktami na koncie i odpadając z rywalizacji już na tym etapie.
Rozczarowująca forma Geertruidy oraz przeciętna postawa całej drużyny nie przeszły bez echa w niemieckich mediach. Dziennik BILD umieścił Holendra w zestawieniu najbardziej nieudanych transferów sezonu w Bundeslidze. Na chwilę obecną nie pojawiły się jeszcze informacje o konkretnym zainteresowaniu ze strony innych klubów, choć nie jest wykluczone, że latem zawodnik będzie szukał nowego wyzwania.
Komentarze (0)