Rangers FC zdecyduje jutro, kto zastąpi Stevena Gerrarda na stanowisku głównego trenera. W Szkocji wiedzą, że Giovanni van Bronckhorst jest na pole position. Były zawodnik Feyenoordu i właśnie chociażby klubu z Ibrox, odbył dobrą rozmowę w Londynie z dyrektorem technicznym Rossem Wilsonem. Innym poważnym kandydatem jest Frank Lampard.
Jeżeli Gio rzeczywiście otrzyma pracę w Szkocji, będzie musiał na nowo skompletować swój sztab. Wszystko przez fakt, że Gerrard zabrał swoich asystentów do Anglii, a lojalna prawa ręka Van Bronckhorst, Jean-Paul van Gastel pracuje dalej w Chinach i nie wydaje się, żeby był z miejsca gotowy do powrotu do Europy.
Komentarze (0)