Czwartkowy wieczór dla Giovanniego van Bronckhorsta nie mógł się lepiej ułożyć. Najpierw dotarł do finału Ligi Europy z Rangers FC, a następnie dowiedział się, że Feyenoord zagra w finale Ligi Konferencji.
Na Ibrox panowała gorąca atmosfera po półfinałowym meczu z RB Lipsk, ale Van Bronckhorst zdołał jeszcze znaleźć chwilę, by zapytać o spotkanie Olympique Marsylia-Feyenoord. - Pierwszą rzeczą, o którą zapytałem, gdy przyszedłem do szatni, było to, co zrobił Feyenoord - powiedział Van Bronckhorst w programie "Rondo" na antenie Ziggo Sport.
Van Bronckhorst rozmawiał również z kolegą Arne Slotem. - Miałem szybkie połączenie z Arne poprzez FaceTime, ale połączenie wtedy nie było najlepsze. Pogratulowałem mu w piątek i rozmawialiśmy o tym, co udało nam się osiągnąć z oboma zespołami. To oczywiście wspaniałe, że obaj jesteśmy w finałach. Już dawno, dawno temu holenderscy trenerzy byli w finałach w tym samym sezonie.
Komentarze (0)