John Guidetti z ogromnym zadowoleniem przyjmuje zbliżający się wielkimi krokami powrót Dirka Kuyta do Feyenoordu. Obecnie napastnik Celticu także siebie widzi ponownie na De Kuip. - Jeśli uda się w klubie zrobić miejsce dla Kuyta, to mam nadzieję, że uda się też dla Johna - mówi Szwed, śmiejąc się w ekskluzywnym wywiadzie dla RTV Rijnmond.
Guidetti na ten sezon jest wypożyczony z Manchesteru City. Trzy sezony temu 22-latek zrobił furorę w Rotterdamie. I dalej pozostaje na bieżąco z portowym klubem. Niemal pewne jest, że ostatni sezon w Fenerbahce rozgrywa Dirk Kuyt, po czym nastąpi wielki powrót do Feyenoordu.
- Jeśli wróci, byłoby świetnie. Kuyt jest prawdziwą legendą Feyenoordu. Byłoby wspaniale, gdyby Feyenoordowi udało się go sprowadzić. Może on być naprawdę bardzo wartościowym zawodnikiem. Kuyt był jedynym graczem, który na zeszłorocznym Mundialu grał na czterech różnych pozycjach. I wszędzie spisywał się dobrze - wspomina John.
Zapytany o miejsce u boku Kuyta, odpowiada: - Mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie miejsce w Feyenoordzie, ale nie wiem, nie można przewidzieć przyszłości. Jeśli wrócę, będę chciał grać wszędzie, nieważne gdzie...To jest najważniejsze.
Komentarze (2)
Norbi
Jak już wcześniej pisałem, tak i teraz podkreślę; Guidetti-Kazim-Kuyt, taki zapewne będzie atak Feye w przyszłym sezonie.
furtok13
John powinien być z nami już od trzech sezonów a pan pieniądz musi się wykazać jak by grał na De Kuip pierwszy raz tak to wygląda jak dla mnie